Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Gene pisze: Brak zapisu śladu i jego późniejszego wykorzystania jest słabe, ale czy taka funkcja występuje w fabrycznych urządzeniach? Raczej nie lub w niewielu przypadkach.

Skoro w starym Landzie z 2010 roku była ta funkcja, to czemu tego nie zepsuć?

taaa
Zdaje się, że Toyota jakiś czas temu zmieniła dostawcę map i może dlatego szlag trafił tą funkcje.

Wczoraj poległem. Spróbowałem update'ować mapy do nowej wersji (Map Update 6.9.0L). Zrobiłem wszystko co każe instrukcja. Cały proces przeszedł poprawnie, ale fizycznie nic się nie zainstalowało. Nie było paska postępu a w informacjach nadal jest stara wersja. Całą procedurę przeprowadziłem kilka razy. Bez skutku. Żadne dane nie zostały przegrane z pamięci USB.
Nie mam pojęcia o co chodzi. Trochę to rozczarowujące.

Tym razem sukces. Zmieniłem USB stick, wgrałem na nowo zipa, rozpakowałem i poszło za pierwszym razem.

Mi wczoraj aktualizowali przy przeglądzie i trwało to niemiłosiernie długo. Dopiero o 19 odebrałem auto.

A ja zaobserwowałem wczoraj, że system całkowicie się gubi w przypadku gadania przez telefon. Dzwoni do mnie ktoś. Na telefonie widzę jego opis albo właściwy numer. Jednocześnie na wyświetlaczu pojazdu jest numer z poprzedniej rozmowy. Taka zmyłka

Uuuu... To ja chyba nie miałem takiego kłopotu. Spróbuj pogadać ze swoim dealerem żeby Ci zmienili na dwójkę system multimedialny.

Mam dwójkę.

Nawigacja w Toyota Touch 2 & Go to jakiś dramat.
Mam na myśli np.: wyznaczanie trasy z centrum Poznania do miejscowości oddalonej od Warszawy o 5 km. Znam tą trasę jak "własną kieszeń" bo jeżdżę z rodziną od 8 lat: A2 potem S8 i jestem w domu. Toyota proponuje tak karkołomne trasy...4 godziny a nawet zdarzyło się 6 godzin. W ubiegły weekend eksplorowaliśmy z Małżonką szeroko pojęte włości Zamoyskich tu się dopiero działo gdyby nie mapa papierowa wielokrotnie bylibyśmy w tarapatach.
Co radzicie?? Upgrade?? Serwis??
No i oczywiście mam kłopot z synchronizacją/ połączeniem z internetem z Sam Galaxy S6...

Oooo...
My wróciliśmy z wyjazdu do Estonii i muszę przyznać, że nawigacja sprawiła się całkiem dobrze.
Oczywiście zawsze mamy mapy papierowe i tym razem jeszcze tablet z Google Maps, ale w sumie & Go dała radę.