wiem ,że to mało męskie pytanie... ile zostawiłeś w serwisiewzb1929 pisze:Wtryski wymienione włącznie z przewodami. W pierwszej chwili po odpaleniu pomyślałem, że to chyba nie moje auto tylko jakaś benzynka
VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Moderator: luk4s7
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Tu masz nowe wtryski Denso nie regenerowane (gwarancja 2 lata, na regenerowane jest 1 rok). Wymiana w serwisie zajmującym się układami wtryskowymi 400 - 600zł (około).
Tańszy jest 2 pinowy do wersji 173KM, droższy 4 piny wersja 163KM (oczywiście przed zakupem lepiej sprawdzić dokładnie po numerach czy pasuje).
http://motostacja.com/c/5756/land-cruis ... rds=wtrysk
Komplet z robotą wychodzi między 5,5 a 6,5kzł na nowych częściach.
Tańszy jest 2 pinowy do wersji 173KM, droższy 4 piny wersja 163KM (oczywiście przed zakupem lepiej sprawdzić dokładnie po numerach czy pasuje).
http://motostacja.com/c/5756/land-cruis ... rds=wtrysk
Komplet z robotą wychodzi między 5,5 a 6,5kzł na nowych częściach.
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Cześć. Zapłaciłem 7.300 brutto ale ja wymieniałem przewody paliwowe po 440 zł brutto za sztukę a jest ich 5 sztuk. Cena z kosmosu za gięte rurki no ale takie życie. Wymieniłem ale mam świadomość, że serwis mnie troszkę naciągnął. Stało się. Całość robilem w ASO. Sam wtryskiwacz tzw. regerowany fabrucznie kosztuje 1.076 zł brutto za sztukę plus filt paliwa i jakieś inne duperele. Jest rok gwarancji bez limitu przebiegu. Mam nadzieję, że dadzą radę bo jak nie to wracam do Subaraczka heh.Darek... pisze:wiem ,że to mało męskie pytanie... ile zostawiłeś w serwisiewzb1929 pisze:Wtryski wymienione włącznie z przewodami. W pierwszej chwili po odpaleniu pomyślałem, że to chyba nie moje auto tylko jakaś benzynka
Toyota dała w kość. Wczoraj wymieniałem olej w garażu i mnie przewiało bo Toya musi wystawić dupę z garażu, żebym mógł wejść do kanału a dzisiaj okazało się, że jak miska dobrze się po nocy napełniła to jest jakies 3mm ponad max na bagnecie. Miałem odsysać ale zrobie to jutro bo mnie jakiś wirus powalił.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8440
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
No pięknie
Zwykły serwis eksploatacyjny (czyli żadna naprawa w wyniku usterki), przy w zasadzie niewielkim przebiegu - i koszt porównywalny (a nawet wyższy) niż zakup .... całego używanego silnika z rozbitka ...
Od jakiegoś czasu mnie kusi, żeby dorwać takiego "pacjenta", i zapodać mu, celem testów poznawczych, wymianę jedynie końcówek wtryskowych. I zobaczyć, czy faktycznie kupowanie nowych/refabrykowanych całych wtryskiwaczy ma sens - czy jest to głównie ściema marketingowa ...
Zwykły serwis eksploatacyjny (czyli żadna naprawa w wyniku usterki), przy w zasadzie niewielkim przebiegu - i koszt porównywalny (a nawet wyższy) niż zakup .... całego używanego silnika z rozbitka ...
Od jakiegoś czasu mnie kusi, żeby dorwać takiego "pacjenta", i zapodać mu, celem testów poznawczych, wymianę jedynie końcówek wtryskowych. I zobaczyć, czy faktycznie kupowanie nowych/refabrykowanych całych wtryskiwaczy ma sens - czy jest to głównie ściema marketingowa ...
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Rokfor - możliwe że 28 marca przetestuję twoją teorię. Jest tu taki (znany) serwis co robi wtryskiwacze i pompy, a robią to od kilkunastu lat i tylko to.
Podjechałem powiedziałem o co chodzi, że chcę wymienić wtryskiwacze całe na nowe, gość powiedział żebym się tak nie spieszył bo istnieje duża szansa że to zrobią bez wymiany całego, a jak się faktycznie nie da (czyli nie ma dostępnych podzespołów) to w 24h sprowadzą kompletne wtryskiwacze. Generalnie przerabiali już trochę LC, ale co i jak będzie wiedział jak zobaczy pacjenta.
Pierwszy wolny termin mają na 28 marca i chyba skorzystam.
Z drugiej strony samochód ma 340tyś. km, silnik pracuje równo, nie dymi jakoś nadzwyczajnie (chyba że wcisnę do dechy przy 3000rpm), pali w normie, jak żyć?
Swoją drogą co daje wymiana przewodów paliwowych? Ta rurka rdzewieje czy co?
Podjechałem powiedziałem o co chodzi, że chcę wymienić wtryskiwacze całe na nowe, gość powiedział żebym się tak nie spieszył bo istnieje duża szansa że to zrobią bez wymiany całego, a jak się faktycznie nie da (czyli nie ma dostępnych podzespołów) to w 24h sprowadzą kompletne wtryskiwacze. Generalnie przerabiali już trochę LC, ale co i jak będzie wiedział jak zobaczy pacjenta.
Pierwszy wolny termin mają na 28 marca i chyba skorzystam.
Z drugiej strony samochód ma 340tyś. km, silnik pracuje równo, nie dymi jakoś nadzwyczajnie (chyba że wcisnę do dechy przy 3000rpm), pali w normie, jak żyć?
Swoją drogą co daje wymiana przewodów paliwowych? Ta rurka rdzewieje czy co?
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Lubisz eksperymentować
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
a korekty chociaż sprawdziłeś ?rolkos pisze:Rokfor - możliwe że 28 marca przetestuję twoją teorię. Jest tu taki (znany) serwis co robi wtryskiwacze i pompy, a robią to od kilkunastu lat i tylko to.
Podjechałem powiedziałem o co chodzi, że chcę wymienić wtryskiwacze całe na nowe, gość powiedział żebym się tak nie spieszył bo istnieje duża szansa że to zrobią bez wymiany całego, a jak się faktycznie nie da (czyli nie ma dostępnych podzespołów) to w 24h sprowadzą kompletne wtryskiwacze. Generalnie przerabiali już trochę LC, ale co i jak będzie wiedział jak zobaczy pacjenta.
Pierwszy wolny termin mają na 28 marca i chyba skorzystam.
Z drugiej strony samochód ma 340tyś. km, silnik pracuje równo, nie dymi jakoś nadzwyczajnie (chyba że wcisnę do dechy przy 3000rpm), pali w normie, jak żyć?
Swoją drogą co daje wymiana przewodów paliwowych? Ta rurka rdzewieje czy co?
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Przewody paliwowe wymienia się po to, żeby mieć pewność, że beda szczelne z nowym wtryskiem, nowy gwint itd. To sa slowa serwisu.
Z drugiej strony serwis sugerowal wymiane wtryskow na regerowane. Ja bylem przygotowany nawet na zakup nowych nowych ale doradzono, ze nie warto.
Z drugiej strony serwis sugerowal wymiane wtryskow na regerowane. Ja bylem przygotowany nawet na zakup nowych nowych ale doradzono, ze nie warto.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8440
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Mi sie ten temat pojawił po tym, jak wziąłem na stół takie wtryskiwacze, celem przerobienia pod stałociśnieniowe (do tego mojego przerabianego silnika). Stąd wiem, jak to wygląda w środku, jak to działa, i co się tam może zużywać.
I wyszło mi, że to nie system sterujący - bo to jest tak jakby zero - jedynkowo skonstruowane. Czyli albo działa poprawnie - albo nie działa wcale. Natomiast końcówki zwyczajnie się zużywają, jak w każdym dieslu - a wymienia się je tak samo łatwo, jak w zwykłym wtryskiwaczu mechanicznym. I kosztują około 2 stówy/sztuka, a nie ponad tysiaka.
I wyszło mi, że to nie system sterujący - bo to jest tak jakby zero - jedynkowo skonstruowane. Czyli albo działa poprawnie - albo nie działa wcale. Natomiast końcówki zwyczajnie się zużywają, jak w każdym dieslu - a wymienia się je tak samo łatwo, jak w zwykłym wtryskiwaczu mechanicznym. I kosztują około 2 stówy/sztuka, a nie ponad tysiaka.
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Rokfor. Rewolucja na skalę światową przed Tobą
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8440
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Raczej nie, bo zasadniczo nie przepadam za klekotami
Tu jednak myślę, że temat regeneracji tych wtryskiwaczy może byś realizowany w oparciu o taką samą filozofię jak z tymi przewodami wtryskowymi - trzeba czy nie, wymieniamy całe, bo merketing jest to w stanie klientowi wcisnąć w ciemno
Na razie udało się mi "wykastrować" wtryski CR, i zrobić z nich zwykłe stałociśnieniowe. Czyli mniej więcej taki sam patent (acz prostszy, bo jednosprężynowy) jak w HDJ80 czy 100. I działa - bo zresztą wszystko wskazywało na to, że ma zadziałać.
A że Toyota takiej wersji nie zrobiła - cóż. Jak widać nie dlatego, że się by nie dało - tylko że się nie chciało. I nie dlatego, że by nie było zapotrzebowania - bo by było (na rynkach gdzie poziom emisji jest drugorzędny), tylko taka polityka firmy. Czyli zarobek na serwisie, i nie tylko na wymianie wtrysków - pompa CR też nie jest wieczna, i kosztuje worek kasy, zaworki SCV to już klasyka. A na dokładkę co jakiś czas wypalone tłoki ...
To taka trochę teoria spiskowa, oczywiście - ale np. to, że Denso długo nie wypuszczało na rynek elementów do regeneracji tych wtryskiwaczy (jednocześnie trzymając bardzo wysoką cenę nowych czy refabrykowanych) o czymś świadczy.
Tu jednak myślę, że temat regeneracji tych wtryskiwaczy może byś realizowany w oparciu o taką samą filozofię jak z tymi przewodami wtryskowymi - trzeba czy nie, wymieniamy całe, bo merketing jest to w stanie klientowi wcisnąć w ciemno
Na razie udało się mi "wykastrować" wtryski CR, i zrobić z nich zwykłe stałociśnieniowe. Czyli mniej więcej taki sam patent (acz prostszy, bo jednosprężynowy) jak w HDJ80 czy 100. I działa - bo zresztą wszystko wskazywało na to, że ma zadziałać.
A że Toyota takiej wersji nie zrobiła - cóż. Jak widać nie dlatego, że się by nie dało - tylko że się nie chciało. I nie dlatego, że by nie było zapotrzebowania - bo by było (na rynkach gdzie poziom emisji jest drugorzędny), tylko taka polityka firmy. Czyli zarobek na serwisie, i nie tylko na wymianie wtrysków - pompa CR też nie jest wieczna, i kosztuje worek kasy, zaworki SCV to już klasyka. A na dokładkę co jakiś czas wypalone tłoki ...
To taka trochę teoria spiskowa, oczywiście - ale np. to, że Denso długo nie wypuszczało na rynek elementów do regeneracji tych wtryskiwaczy (jednocześnie trzymając bardzo wysoką cenę nowych czy refabrykowanych) o czymś świadczy.
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Panowie, próbowałem odessać nadmiar oleju z silnika. Wlało mi się jakieś3-4 mm ponad max..Wprowadziłem rurkę polietylenową o wymiarach 6/4mm ( średnica zewnętrzna/ wewnętrzna). Kilka centymetrów przed miejscem pomiaru bagnetu rurka nie chce wejść głębiej. Czy tam jest jakieś nagłe załamanie? Czy jak spróbuję rurką o wymiarach 4/2,5 to odniosę sukces? Nie mam takiej rurki ale nie wiem czy jest sens jeżdżenia po sklepach i tracenia czasu. Do miski olejowej na razie nie podchodzę bo mam osłonę alu bez otworu rewizyjnego. Zdejmowanie jej i zakładanie w pojedynkę jest męczące Dlatego chcę się dostać od góry przez prowadnicę bagnetu.
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Zostaw te 4 mm w spokoju i korzystaj z jazdy
- zachary
- Posty: 214
- Rejestracja: 24 mar 2009, 07:45
- Auto: J15/Lalka/, U1234, Wolf GD300, 469B, Rolka'18, E250
- Kontakt:
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
mopar pisze:Zostaw te 4 mm w spokoju i korzystaj z jazdy
Mądrego miło poczytać
Re: VSC TRC + VSC OFF + Check Engine
Udało się !!! Dostałem w lokalnym sklepie 1001 drobiazgów wężyk 5/3 mm. Wszedł jak w masło. Odciągnąłem 450 ml oleju, łatwo nie było, robiłem to na zimnym silniku ( temp. garażowa ca. 12 stopni) bo nie znałem temperatury topnienia tworzywa, z którego wykonany jest wężyk a kiepsko by się stało gdyby się stopił po drodze albo został w misce bądź gdzieś po drodze. Pompowalność oleju przez fi 3 mm i długość około 80 cm to zajęcie wymagające. Używałem strzykawki z apteki o pojemności 100 ml.
Także reasumując, fi 5 mm pasuje, fi 6 mm nie pasuje, gdyby ktoś kiedyś...
pozdrawiam
Wojtek
Także reasumując, fi 5 mm pasuje, fi 6 mm nie pasuje, gdyby ktoś kiedyś...
pozdrawiam
Wojtek