Pasek rozrządu

Moderator: luk4s7

Mirek58
Posty: 16
Rejestracja: 21 cze 2009, 19:39
Auto: LC J12

Pasek rozrządu

Post autor: Mirek58 »

Choć za kółkiem siedzę ponad 40 lat to mam : dylemata :.Moim LC D4D z 2004 ( automat ) dochodzę do aż :shock: 105tyś. km .Użytkuje go sporadycznie {ciąganie łódki,wypady na ryby ,to cały<teren >}.Na asfalcie parę razy przekroczyłem 130 km/h. Kilometrów nie ma a lata lecą i należało by wymienić pasek,ale czy cały rozrząd?. Jak ja dożyje ,LC nie padnie i zdrowie pozwoli to jeszcze nim (pohulam) . :wink: . Ale co z ROZRZĄDEM :?:

PS :zrzędze :mrgreen: :mrgreen: ale stare pryki tak mają .

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: Cobra »

co 100 tysi :)

wołynka
Posty: 55
Rejestracja: 29 lis 2008, 14:01
Auto: toi toi LC95
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: wołynka »

tak jak Cobra pisze co 90-100 tys jak masz to od nowego , jak kupiony w przebiegiem i nie udomumentowany proces inwestowania i wymian to raczej zmienia sie po zakupie. Nie znasz podejścia człowieka i każdy samochód jest mało jezdzony przy sprzedazy. Na tym sie nie oszczędza. Koszt ok 1200 zeta / tak było u mnie pasek i co tam mechanik znalazł aby do tematu nie waracać/ i mam spokój że silnik nie wybuchnie :mrgreen: Toyka droga w remontach kapitalnych :cry:

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: Cobra »

Ja też zrobiłem tak jak kolega :)

Kupiłem samochód który miał 110 tysi przebiegu... pierwsze co zrobiłem to rozrząd i oleje... i teraz spokojnie sobie brykam :)

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: LEX »

Wymieniaj pasek i jakieś duperele, które wymienia się przy okazji (jakiś napinacz, rolkę itd.) Wyjdzie tanio a będziesz miał spokój.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18031
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: kylon »

- rolka
- napinacz hydrauliczny
- pasek

Mirek58
Posty: 16
Rejestracja: 21 cze 2009, 19:39
Auto: LC J12

Re: Pasek rozrządu

Post autor: Mirek58 »

Myślałem że ten krótki opis mojego (dylematu) wystarczy ale widzę ze nie wszyscy zrozumieli.
1. mam 105 tyś. km
2.LC kupiony w Niemieckim salonie Toyoty ( osobiście).
3. na liczniku 60 tyś km
4.gwarancja salonu była na 2 lata
5.serwisowana w tym salonie
6. to eliminuje (korektę) :mrgreen: licznika
7,dalej serwisuje ją w Gorlitz

Rozrząd w tych silnikach wymienia się co 150tyś km lub co 5 lat .Nadmieniałem już że LC nie katuję.Z emerytury stać mnie na ten wydatek . Ale ja w ciągu 5 lat przejadę MOŻE 50tyś km

Chciałem zasięgnąć opinii o pasku, rolkach, wytrzymałościach innych elementów rozrządu mając na uwadze mój przypadek.

Z matematycznym pozdrowieniem :D

Awatar użytkownika
dziadek
Posty: 112
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:11
Auto: KZJ73
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: dziadek »

Teraz to żeś dopiero namieszał :wink:
Rozumiem, że najechane masz 105 tyś. A kupiłeś jak miał 60 tyś.
Jeśli tak to nie kombinuj tylko wymieniaj jak piszą wyżej,

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: LEX »

No ja bym wymienił rozrząd. Skoro jest na pasku (Kylon wspomniał o rolce, więc mniemam, że to pasek a nie łańcuch) to ja bym nie szalał z czekaniem do ostatniej chwili. Paski mają to do siebie, że nie tylko kilometry je zużywają, ale też czas. Bo to guma jest, która ulega biodegradacji. Ulatują z niej pewne substancje (dlatego guma pachnie) i guma twardnieje i pęka. Sposób jazdy ma jakieś znaczenie, ale jest to praktycznie granica błędu statystycznego. Jeden będzie ciągnął obrotomierz na czerwonym i mu nie pęknie a drugi będzie jeździł zachowawczo i mu pasek pęknie. Podejrzewam, że silnik jest kolizyjny. Jakbyś miał starego 4Runnera z silnikiem 3VZE to byś śmigał aż pęknie a potem sobie spokojnie założył nowy.

I nie baw się w matematykę, bo przy rozrządach liczy się bardziej przypadek niż wyliczenia. Paski pewnie mają wytrzymałość 200tys, ale dlatego się je wymienia co 100tys, bo różnie to z nimi bywa.

wołynka
Posty: 55
Rejestracja: 29 lis 2008, 14:01
Auto: toi toi LC95
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: wołynka »

Mirek58
PS :zrzędze ale stare pryki tak mają .
coś w tym jest jak to czytam i to ty nas nie słuchasz :shock: masz wózek 2004, piszesz ze wyczytałeś że po 5 latach... mamy 2010 jakby 5 lat dawno za nami, o co ci chodzi :shock: :?: My piszemy wymieniaj ty że
wystarczy ale widzę ze nie wszyscy zrozumieli
dziwny jest ten swiat :!:
Z emerytury stać mnie na ten wydatek
to na co czekasz mniej kłopotów w razie co
Choć za kółkiem siedzę ponad 40 lat
szok :shock: i takie dylematy co do rożrządu
a może ja mam dzień przed okresem i się czepiam :shock:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18031
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: kylon »

No to matematycznie :wink: :
- 5 lat minęło gdyż mamy rok 2010. No chyba, że przejdziemy do miesięcy. Tu pojawia się kolejne działanie w zależności czy będziemy liczyć od momentu wyprodukowania samochodu czy od daty jego wydania.
- tak jak pisze LEX guma parcieje, a to że auto ma mały przebieg o niczym nie świadczy. Samochód stojący również się zużywa. To, że auto nie jeździ nie oznacza, że hydrauliczny napinacz nie pracuje. Przez cały ten okres utrzymuje w sobie ciśnienie.
- jeśli serwisujesz w ASO niech ono wymieni pasek zgodnie z procedurami, a wtedy okaże się na fakturze iż nie tylko wymienili gumowy element :wink:
- niektóre procedury wspominają jeszcze o uszczelniaczu wałka rozrządu

W starszych silnikach rozrząd - patrz komplet wymienia się co 100 tyś (1KZT, 1 KZT-E)
W nowszych - również komplet, a nie kawałek co 150 tyś

Mirek58
Posty: 16
Rejestracja: 21 cze 2009, 19:39
Auto: LC J12

Re: Pasek rozrządu

Post autor: Mirek58 »

`Wszystkich PRZEPRASZAM
Wszystkim DZIĘKUJE
:idea: :idea: :idea:

Mirek58
Posty: 16
Rejestracja: 21 cze 2009, 19:39
Auto: LC J12

Re: Pasek rozrządu

Post autor: Mirek58 »

Marudząc dalej (za co przepraszam) , będąc w klimacie matematycznym ( zboczenie zawodowe) może mi ktoś wytłumaczy DLACZEGO:?
a. w Niemczech wg. instrukcji przeglądy robi się co 20 tyś km
b. w Polsce wg instrukcji co 15 tyś km
c. w Niemczech robiąc np 300.tys km odwiedzamy ASO . 15 razy
d. w Polsce 20 razy

W dzisiejszych czasach mając te same ( firmowe ) co Niemcy filtry ,oleje i resztę klamotów < dekiel > mi podpowiada że Polak przy przebiegu 300 tyś km jest 5 razy robiony w ch ...

PS. Zagadnienie jest tylko teoretyczne, ale ......jednak.

Umówiony już jestem w aso Gorlitz na CAŁY :D rosrząd

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: LEX »

To proste. W Polsce mamy gorsze drogi, gorszych (tańszych) właścicieli pojazdów i trzeba częściej widywać ASO.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18031
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Pasek rozrządu

Post autor: kylon »

Problem jest zgoła inny. Wzdłuż granicy Niemieckiej biegnie według Toyoty inna strefa klimatyczna, a co za tym inne gorsze warunki pogodowe itp.

Po drugie serwis utrzymuje się nie ze sprzedaży samochodów, a z jego serwisowania
Po trzecie robocizna w Niemczech jest niemiecka, a w Polsce trzeba na to samo dwa razy albo i cztery odwiedzić serwis - inne realia zarobkowe.

W Niemczech wymiana zawieszenia kosztuje 800 Euro, a u nas 400 PLN to drożyzna dla wielu :evil:

ODPOWIEDZ