J12 długa, benzyna, manual bez poszerzeń???

[Jerry]

Pytanie do znawców modelu: czy można było kupić J12 w następujacej wersji:
- benzyna 4.0 V6,
- manual 6 biegów,
- 5 drzwi,
- bez plastikowych poszerzeń,
- z klimatyzacją,
- z blokadą tylnego dyfra,
- z kołem na tylnej klapie (otwierana w bok)?
Najlepiej jeszcze bez szyberdachu.
Pneumatyka może być lub nie. Elektryczne szyby i lusterka: wszystko jedno.

Czy jest jakakolwiek szansa znalezienia gdzieś takiego modelu?
Czy w ogóle takich nie było w sprzedaży?

[Rokfor32]

Kolejny poszukiwacz GRJ120?

EPC wypluwa, że przy sześcobiegowej skrzynce manualnej szła tylko opcja GX - czyli ta wypaśniejsza. Wersje z kołem na drzwiach to LX - wychodzi że jedynie z pięciobiegowym manualem, i niekoniecznie na rynek europejski.

LX się zdarza u nas, pewnie dało się zamówić na specjalne życzenie takie uboższe wersje GCC - no albo pochodna importu prywatnego. Ale w połączeniu z 1GR-FE to taki biały kruk będzie ...

[Krzysztof]

Rokfor kończ tego twojego 3 litrowego tdi-ka, a zainteresowanie benzynką powinno osłabnąć.

[Rokfor32]

Wątpię. Spalanie niskie to nie wszystko - kultura pracy V6 czy V8 jest nieporównywalna

[rolkos]

Z ciekawości, jaka jest zaleta braku poszerzeń? Mam taką wersję tylko w dieslu i nie wiem czy to wada czy zaleta bo po założeniu opon 265/70R17 wyoblenie opony lekko wystaje za obrys no i jak wyjadę z błota na drogę to z przednich kół mam piękne pióropusze jak przyspieszę.
Jako wielka zaleta to rzecz której nie wymieniłeś, czarne nie malowane zderzaki - nawet po szorowaniu przy podjazdach i zjazdach nie widać rys.
Minus brak podgrzewanych lusterek - zimą jednak się to przydaje.

[Rokfor32]

Poszerzenia trzymają błoto, i auto tam gnije w przyspieszonym tempie.

[Jerry]

Mi się po prostu cholernie nie podoba okładanie samochodów plastikiem. Nie i już.
Być może to nawet praktycznie. Ja tego nie trawię.
Co do podgrzewanych lusterek to pełna zgoda. Mam to we wszystkich swoich samochodach i faktycznie doceniam. Ale w terenówce jeszcze wyżej cenię blokadę tylnego dyfra

[Rokfor32]

Której praktycznie nie używasz - albo w sytuacjach gdzie i tak jej użycie niewiele wnosi (no ale masz - no to zapinasz ) Tak jest w większości J9 i wyżej.

Natomiast grzane lusterka, fotele, czy podobne przydaśki - działają stale, i ich brak zaczynasz doceniać jak się przesiadasz do wozu co tego nie ma - no albo się zepsują

[rolkos]

Co do blokady tylnego dyfra, ja właśnie mam ją zepsutą więc nie wiem kiedy może pomóc. Myślicie że we tej sytuacji coś by dała (patrz tylne prawe koło które ma raczej dobrą przyczepność, a lewe lata luźno).
Tu udało się dość szybko wydostać (dzięki śmieciom jakie ludzie wywożą tam całymi przyczepami - opony, lodówki, kawałki karoserii ).

Pytam bo na liście rzeczy które chciałbym zrobić w tym samochodzie mam kilka spraw, każda to koszt kilku tyś. np. robić blokadę czy lift 2"? Muszę ustalić jakąś kolejność napraw/przeróbek.

[luk4s7]

Jeśli było tak jak piszesz, to właśnie takie problemy rozwiązuje blokada tylnego dyferencjału! Sam dyferencjał przekazuje większość momentu na koło o mniejszej przyczepności. Czyli w Twoim przypadku na to co "luźno latało". Dlatego też to drugie stało w miejscu lub się anemicznie kręciło. Spięcie blokadą spowoduje kręcenie się obu kół razem, czyli to które ma przyczepność może z niej skorzystać.

Czy to by wystarczyło aby auto wyjechało? Trudno ocenić.

Mi osobiście przydała się kilka razy. Efekt był taki: bez blokady - nie ruszam się nawet z miejsca; blokada zapięta - auto mozolnie ale się przemieszcza. Innym razem podczas wjazdu po piaszczystą górę stanąłem w połowie góry i koniec. Zapięcie blokady i pojechałem dalej.

[Rokfor32]

Tyle, że najczęściej starcza zwykła zmiana toru jazdy.

Oczywista - czasem jest tak - że nie ma innej ocji, i wykrzyż eliminuje trakcję. Ale to jest naprawdę rzadko - w sensie żeby nie dało się do tematu podejść inaczej - inaczej ustawić auto, czy trochę inaczej tor jazdy zrobić, albo z inną prędkością. Po to są właśnie blokady w terenówkach. Tyle - że trza terenówką w terenie jeździć, a nie po szutrach - wtedy ma to sens ekonomiczny (zakładanie blokad)

[Jerry]

Dopóki jest przyczepnie blokada niewiele wnosi. Jednak jak jadę pod górę rumuńskim błotno kamienistym potokiem to ratuje życie
Ja tego samochodu używam zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli w trudnych warunkach

[Jerry]

@rolkos: fajna wersja tego twojego LC!

[rolkos]

Faja była też cena, ludzie nie chcieli kupić tego samochodu bo bez bajerów, dla mnie było to zaletą.

[Rokfor32]

Dopóki jest przyczepnie blokada niewiele wnosi. Jednak jak jadę pod górę rumuńskim błotno kamienistym potokiem to ratuje życie
Ja tego samochodu używam zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli w trudnych warunkach

Blokada też potrafi bardzo nieładnie zdestabilizować tor jazdy - już widziałem ja się auto potrafiło obrócić wokół osi na drodze, na której normalny nawrót by robiło na 20 razy I nawet w sumie fajna opcja - pod warunkiem że kierownik wie jak to opanować - a nie po fakcie kolana sie mu trzęsą ...

A poważniej - jak ktoś niewiele jeździ w naprawdę trudnych warunkach, i nie ma gdzie i jak się doświadczyć w panowaniu nad autem w podbramkowych sytuacjach - to zupełnie starcza standardowy system TRC. Wiele J12 ma - i to działający. W dodatku działający na obie osie Raz, że auto jedzie jak po sznurku, zamiast tańczyc - a dwa - układ zapobiega bezrozumnemu pałowaniu napędu w sytuacji, gdzie jest to doskonale zbędne