zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Post autor: Cruiser »

Bierz 4,7. Ja teraz jeżdżę z 4,0 w 150 i jestem ciekaw jak chodzi 4,7. Zanim kupiłem 150 zastanawiałem się nad V8 z tym silnikiem. Może nie jest najoszczędniejszy ale jestem ciekaw jak chodzi w aucie z podobną masą.

Awatar użytkownika
baribal
Posty: 33
Rejestracja: 14 kwie 2014, 21:28
Auto: HILUX V8

Re: zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Post autor: baribal »

ja własnie jestem na etapie wkładania 1 uzfe vvti 4.0 (286hp) do hiluxa

dohap
Posty: 317
Rejestracja: 09 kwie 2013, 18:38

Re: zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Post autor: dohap »

Cruiser pisze:Bierz 4,7. Ja teraz jeżdżę z 4,0 w 150 i jestem ciekaw jak chodzi 4,7. Zanim kupiłem 150 zastanawiałem się nad V8 z tym silnikiem. Może nie jest najoszczędniejszy ale jestem ciekaw jak chodzi w aucie z podobną masą.
Chodzi bardzo przyzwoicie, oszczednosc jest funkcja ciezaru stopy, mozna zejsc na 12/13 przy dziadkowej jezdzie.

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Post autor: Cruiser »

Nawet tego głośno nie mów. :-) Mi nikt nie wierzy, że od 36.000km mam średnie spalanie na kompie 13,1. Usłyszałem nawet, że ostatnie 36.000km przejechałem "nietypowo". :-) Więc pytam, jak jeździć "typowo" tyle kilometrów....? Bez ogrzewania postojowego w zimie? :-) Moja sąsiadka kupiła nowego mietka A Klasę. Przejechałem nim prawie 300km i wyszło mi spalanie 5,7. Ona nie zeszła poniżej 8,5. Nie jestem dziadkiem i ujeżdżając w wolnych chwilach Nissana 370z złoszczę się na wynik 16 litrów. Co robię źle? ;-)

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3399
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Post autor: luk4s7 »

Potrafisz jeździć ekonomicznie po prostu. Można z grubsza pogodzić sensowną jazdę z niskim spalaniem. Serio. Ja też umiem. I się nie wlekę wcale.
Oczywiście stary diesel ma pewne minimum i koniec. Nowszy jest zoptymalizowany pod kątem spalania.

Mój ojciec w 120’tce (diesel, automat 5 biegów) zrobił ostatnio na trasie 7,6l/100km według komputera. Ostatecznie przy tankowaniu wyszło lekko ponad 8. Nie jechał autostradą. Nie przekraczał 100km/h. Da się?

dohap
Posty: 317
Rejestracja: 09 kwie 2013, 18:38

Re: zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Post autor: dohap »

Trickiem jest plynna jazda bez ciaglego zatrzymywania, no i oczywiscie bez przekraczania 150/160. Najmniej na wyswietlaczu w v8 mialem 11.2 jadac za ciezarowkami po remontowanej trasie do Bialegostoku.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8490
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: zakup? J12 silnik 2UZ-FE

Post autor: Rokfor32 »

Mój landek z piecem supry (lekko dłubnięty, na jakieś 300 HP przy masie około 1,8T) jak się jedzie normalnie (i wcale nie emerycko) krajówkami - zjada około 15 lpg.

Ale jak się na autostradzie pobawi w wyprzedzanie ciężarówek - ... :mrgreen: lekko licząc z ... 50 :mrgreen: Ale to auto w takich warunkach na piątce od ogona tira do wysokości kabiny (tira) zmienia prędkość z 90 do 140 ... :mrgreen:

Duża moc - jeżeli jest wykorzystywana - to nie za darmochę. Ponad 200 kucy zjeść musi - i tyle. Faktem jest jednak, że "zwykła" jazda nie wymaga takich parametrów - a silnik nie oddaje mocy zerojedynkowo.

Jak się korzysta z powiedzmy 50 hp - to żre adekwatnie :wink:

ODPOWIEDZ