Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Moderator: luk4s7
Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
W związku z wyjazdem na Ukrainę pozwolę sobie na nowy wątek mianowicie zabezpieczenie przed kradzieżą. O alarmach immobilajzerach fabrycznych niema co gadać , ponieważ to są zabezpieczenia tylko na kola spod budki z piwem.
W avensis przed kradzieżą uratował mnie ukryty wyłącznik pompy paliwa. chłopaki podpięli swój komputer i już mieli jechać ale im się nie udało hehe, to mi po złości gaśnice wypsikali do środka i szybę wywalili.
U mnie w 95 mam wcięcie w układzie sprzęgła, wciskam sprzęgło wyjmuje kluczyk i sprzęgło zostaje wciśnięte:).w maluchu miałem odizolowany przez wyłącznik kondensator przy kopułce, ale w dieslu nie wiem co by tu jeszcze przeciąć i jakiś wyłączniczek zamontować ? Na Ukrainie przecież chłopaki pomysłowe na pewno są a im więcej blokad tym lepiej!
np jak maskę zamknąć na kluczyk?
W avensis przed kradzieżą uratował mnie ukryty wyłącznik pompy paliwa. chłopaki podpięli swój komputer i już mieli jechać ale im się nie udało hehe, to mi po złości gaśnice wypsikali do środka i szybę wywalili.
U mnie w 95 mam wcięcie w układzie sprzęgła, wciskam sprzęgło wyjmuje kluczyk i sprzęgło zostaje wciśnięte:).w maluchu miałem odizolowany przez wyłącznik kondensator przy kopułce, ale w dieslu nie wiem co by tu jeszcze przeciąć i jakiś wyłączniczek zamontować ? Na Ukrainie przecież chłopaki pomysłowe na pewno są a im więcej blokad tym lepiej!
np jak maskę zamknąć na kluczyk?
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Dobrze że niewiedziałem o tym przed wyjazdem na Ukrainę , bo chyba bym nie pojechał .
PozdrawiaM
PozdrawiaM
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Kurde ja teraz smigan za granice i nie mam AC tylko miniAC (przegapilem fakt, ze dziala tylko w polszy cholera jasna). Tez by mnie interesilo jak zrobic gdziesik odciecie...
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Finger, jest w KRK taki Pan Magik, co to takie odcięcia montuje. Znajomy ma to w LR i pokazywał mi jak to działa. W sumie proste to ustrojstwo- uruchamiane mikroprzełącznikiem, który Pan M montuje tam gdzie będzie Pan Szanowny Klient chciał.Ma nawet "tryb serwisowy" co by Panów Mechaników o tymże odcięciu nie informować. Mi składał ten patent za 250 zł, i było to drożej niż normalnie kasuje (mam 24V, a nie 12V). Tylko jeszcze nie montował mi tego bo, z góry przepraszam, nie lubię KRK i jak nie muszę to nie jadę.Zadzwonię jutro do znajomego i poproszę o kontakt do Pana M.
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Bog zaplac przyjacielu drogi!!
A czy to odciecie nie charakteryzuje sie tym, ze jak sie spipcy to zaden magik nie bedzie mogl tego uruchomic?
A czy to odciecie nie charakteryzuje sie tym, ze jak sie spipcy to zaden magik nie bedzie mogl tego uruchomic?
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Moi znajomi pojechali do Bułgarii i rozstali się ze swoim autem pierwszej nocy.consigliero pisze:Dobrze że niewiedziałem o tym przed wyjazdem na Ukrainę , bo chyba bym nie pojechał .
PozdrawiaM
Moja żona teraz ma argument, żeby nie jechać w te strony
->>
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Bo mimo wszystko najważniejsze jest dobre nastawienie i wiara w ludzi. Równie dobrze żona nie powinna wychodzić z domu bo w Polsce kradzieży całkiem sporo o czym też można usłyszeć od znajomych.irko pisze:Moi znajomi pojechali do Bułgarii i rozstali się ze swoim autem pierwszej nocy.consigliero pisze:Dobrze że niewiedziałem o tym przed wyjazdem na Ukrainę , bo chyba bym nie pojechał .
PozdrawiaM
Moja żona teraz ma argument, żeby nie jechać w te strony
->>
PozdrawiaM
P.S. Jak zakupiłem 80 to oddałem ją do mycia gruntownego i po wymyciu auto nie chciało odpalić . Po przyjeździe człowieka z serwisu toyoty całkiem przez przypadek znalazł ukryty wyłącznik który był ukryty pod podłogą . Handlarz od którego kupiłem auto też chyba nie był wyposażony w wiedzę że takie coś istnieje a ja tym bardziej . Jeżdżąc motocyklem nigdy nie włączałem alarmu w który został on wyposażony i teraz jest on tylko przyczyną wyświetlania informacji DW Lo bo bateria skończyła swoją żywotność.
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Bartek ,na ul.downa jadac od gory po prawej masz nauke jazdy a ty skrecasz w lewo ,jedziesz prosto i po prawej jest montaz alarmow serwis klim ,ja tam montowalem zabezpieczenie do swojej za 250plnow i dziala fajnie ,dotykasz kluczyka wciskasz hamulec i dotykasz tajne miejsce ,mozna tez dezaktywowac jak jedziesz do serwisu
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Podaję Waszmościom namiar na Pana, o którym pisałem wyżej.
Kraków, ul. Prandoty 6, tel 12/411 59 12.
Kraków, ul. Prandoty 6, tel 12/411 59 12.
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Oczywiście Fachowiec założy instalacje że nie ruszy np: szyba do połowy kierunkowskaz w prawo itd itp tylko pudełko alarmu schowana najpewniej pod kierownicą albo za schowkiem albo wyłącznik anty napadowy schowany w mieszku zmiany biegów albo pod kierownicą . Nie wpadajmy w paranoje w podejrzanym miejscu za granicą to się ewentualnie przyda ale mi raczej chodziło o wyłącznik za 3 złote :)i parę metrów kabla
Poza tym to musi być MAŁE żeby było trudne do wyśledzenia.Tak naprawde chodzi o to żeby złodziejowi zająć z 10 minut bo po 3 rezygnuje bo po co się pieprzyć jak obok stoi taki sam bez zabezpieczeń a ryzyko z każdą minutą rośni.
W samochodzie jest tyle zakamarków że spokojnie można to zrobić samemu tylko co przeciąć:). słyszałem o fajnym pomyśle że jak włączasz stacyjkę to się klakson włącza, kiedyś w ładzie miałem wyspawany kawał mela w pedały wkładany, uratował corolkę przed kradzieżą notabene:) tylko czasy się trochę zmieniły i nie chce mi się pod kierownice nurkować:) no panowie pomysły zrób to sam!! chociaż takie z nr telefonu tez się może komuś przydadzą.
Poza tym to musi być MAŁE żeby było trudne do wyśledzenia.Tak naprawde chodzi o to żeby złodziejowi zająć z 10 minut bo po 3 rezygnuje bo po co się pieprzyć jak obok stoi taki sam bez zabezpieczeń a ryzyko z każdą minutą rośni.
W samochodzie jest tyle zakamarków że spokojnie można to zrobić samemu tylko co przeciąć:). słyszałem o fajnym pomyśle że jak włączasz stacyjkę to się klakson włącza, kiedyś w ładzie miałem wyspawany kawał mela w pedały wkładany, uratował corolkę przed kradzieżą notabene:) tylko czasy się trochę zmieniły i nie chce mi się pod kierownice nurkować:) no panowie pomysły zrób to sam!! chociaż takie z nr telefonu tez się może komuś przydadzą.
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
No cóż Panie Weler- wątek stał się troszkę wykraczający poza pierwotne pytanie, i stąd też moje 3 grosze w nim. Ja np. jestem za cienki żeby takie coś sobie zamontować- chyba, że będzie to pułapka na niedźwiedzie upitalająca nogi złodziejowi lekko poniżej kolan. Tyle, że w tym przypadku przekroczę granice obrony koniecznej i będę pisał wspomnienia zza krat. Dynks, bądź wihajster (pisownia poprawna- sprawdziłem) montowany przez Pana, o którym pisałem nie jest połączony z innymi urządzeniami typu alarmy itp. Znajomy ma to w Subaru oraz LR, miał też w Audi i poprzedniej Subarynie i nigdy nie miał z tym kłopotu.
I tak na marginesie zastanawiam się czy na publicznym forum napisałbym prawdę: że mam takie coś, mam to zamontowane tu i tu, odcina to i to i proszę oto zdjęcia- nie jestem przewrażliwiony- jeszcze żadnego auta mi nie ukradli, ale po co kusić los .
I tak na marginesie zastanawiam się czy na publicznym forum napisałbym prawdę: że mam takie coś, mam to zamontowane tu i tu, odcina to i to i proszę oto zdjęcia- nie jestem przewrażliwiony- jeszcze żadnego auta mi nie ukradli, ale po co kusić los .
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
Miałem kiedys taką atrapke przekaznika hehe ile sie chłopina od alarma umyslał łoj az mi głupio było pokazac dwa razy klik albo ukryte zaworki układu hampla kto był u mnie to wie o co chodzi zanim chłopisko sprzątnie nam fure to sie nagłowi oj nagłowi
Re: Zabezpieczenie przed kradzieżą ala Adam Słodowy
ps w 90 -tce widziałem odpinany czujnik połozenia wału , nie do rozkminienia