Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Muszę wymienić tuleje gumowe przekładni kierowniczej w mojej 95. W aso mają tylko tą dużą - obie małe wraz z metalowymi tulejkami nie dostępne. Znalazłem takowe polibusze. Nada się to do założenia?



http://www.elast-pol.pl/index.php/odboj ... zej-detail

Tych małych pewnie nie ma bo przychodzą razem z przekładnią.
Przy wymianie przekładni kupiłem komplet WhiteLine'a i wykorzystałem tylko tą dużą. Małe mi zostały wiec możemy sie dogadać. Firma sprawdzona. Te polskie miewają różne opinie...

Dzięki za propozycje - jak znajdę samą dużą to się odezwę.

Poczytaj sobie temat o polibuszach w dziale J9. Zobaczysz że te pomarańszowe to syf jakich mało.
http://www.tlc.org.pl/viewtopic.php?f=1 ... &start=105

Super jakość, niska cena - w zasadzie są warsztaty, którym to nie przeszkadza i tak montują to i są zwolennicy takiej jakości. Zatem co stryjenka sobie życzy.
To zdjęcie sam zrobiłem . Powód wizyty? Auto pływa po drodze

Dzięki Kylon - już się wyleczyłem

... a może takowe gumy dają radę ?

http://allegro.pl/tuleja-guma-przekladn ... 77818.html

a ile kosztuja oryginały?

bo te ceny to jakoś specjalnie nie sa atrakcyjne

Febest to kolejny zamiennik na chwilę. Kupujesz Whitelina lub Super Pro i masz problem z głowy.

Peugeocik - w ASO nie ma takiego zestawu naprawczego. Nie występuje. Możesz kupić z całą przekładnią. A jeśli ktoś szuka po atrakcyjnej cenie a nie jakości to ma powyższe produkty (z powyższych postów). Wystarczy to wziąć do ręki albo powiększyć fotę i widać jaki to badziew. Purchle, nierówno odlane. Zobacz nawet jak wygląda tulejka. Robiona na starej rozwalonej tokarce. Co kto lubi. Wczoraj mi klient opowiadał jak handlarze naprawiają poparciałe miechy w sto dwudziestkach. Wpuszczają gluta do naprawy opon i też działa.

O matko i córko... patrz, okazuje się, że wystarczyło smarknąć w podusie, a ja całe miechy wymieniłem W handlu samochodami to ja nie zajdę daleko z takim podejściem

Czyli też nie masz genu druciarstwa
Cieszy mnie że wciąż są tacy ludzie na świecie

No to jadziem z kolejnym przedstawicielem produktów z rodziny - tanio - będzie Pan zadowolony. Kolor żółty dla odmiany. Tylko troszkę się rozlazło ale za to w innym kierunku niż czerwony.





Reszta jak by lepiej dopasowana ale twarda jak kamień. Młotki można z tego robić. Pewnie dlatego powybijane są drążki kierownicze a przekładnia ma luzy i nadaje się do regeneracji. No ale nie lata .





Wybór należy do Ciebie

.- skasować tego posta proszę bo się dwa razy to samo zamieściło. Ten powyżej zostaje.

Kolejny profesjonalny zestaw z serii - będzie Pan zadowolony . Zestaw łączony prawdopodobnie w wyniku przemyśleń mechanika, który to montował. Postanowił wybrać najlepsze elementy z różnych zestawów. Silikonowy element rury dolotowej zapewni odpowiednie zmniejszenie luzów przekładni. Jest wzmacniany płótnem zapewne dlatego został wybrany jako element Heavy Duty. Pomarańczowy polibusz nie przetrwał chyba próby ale co tam - jest dobrze. Klient przecież nie będzie tam zaglądał. Żółty - no cóż.

A jakie objawy tej dobroci z punktu widzenia kierownika pojazdu?