Strona 13 z 14

Re: Dobór odpowiedniego zawieszenia - zaawansowana dyskusja

: 14 lis 2018, 09:23
autor: rolkos
Szulbor - w 90 sworzeń wchodzi od góry, a w 120 od dołu. Efekt taki że w 90 samochód "wisi na sworzniu", a w 120 się na nim opiera (ściska).
https://www.youtube.com/watch?v=lz4EnF7r8BY

Re: Dobór odpowiedniego zawieszenia - zaawansowana dyskusja

: 14 lis 2018, 09:55
autor: Mesel
To w końcu wisi czy ściska ? :mrgreen: :mrgreen:

Re: Dobór odpowiedniego zawieszenia - zaawansowana dyskusja

: 14 lis 2018, 09:58
autor: waldek_BB
komu wisi temu wisi :D

Re: Dobór odpowiedniego zawieszenia - zaawansowana dyskusja

: 14 lis 2018, 10:12
autor: rolkos
W 120 się opiera (ściska) taki czeski błąd :P

Re: Dobór odpowiedniego zawieszenia - zaawansowana dyskusja

: 14 lis 2018, 12:10
autor: luk4s7
rolkos pisze:W 120 się opiera (ściska) taki czeski błąd :P
Poprawiłem oryginalny post.

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 16 lis 2018, 13:19
autor: szulbor
Dzieki chłopaki za wyczerpujące odpowiedzi, dodatkowe pytanie. Rokfor pisałeś że nie ma miejsca na poprawę fabryki? dlaczego? przy wymianie wahacza i półosi wszystko będzie przecież grało, czy sie mylę?

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 16 lis 2018, 13:32
autor: waldek_BB
tak patrząc po różnice w budowie 120 i 90 to żeby zagrało to napewno trzeba wymienić coś więcej ;)

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 16 lis 2018, 13:58
autor: szulbor
No wlasnie czytam sobie zagramaniczne strony i widzę że dp wymiany wahacze, polosie, no i blotniki bo kolo będzie bardziej odstawione. Czy czegoś nie widzę, nie mam świadomości?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 16 lis 2018, 14:11
autor: waldek_BB
chyba będzie warto poczekać na opinię zawodowców :) ale chyba jest całkiem inna zwrotnica? co powoduje że nic nie pasuje?

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 16 lis 2018, 14:26
autor: Mirekk
Na pewno jest inna zwrotnica.

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 16 lis 2018, 15:27
autor: Rokfor32
Do wymiany jest WSZYSTKO co jest przyspawane/przykręcone do podłużnic ramy, licząc od mocowań kabiny wprzód. Tam nie ma ani jednego elementu kompatybilnego. Jedyna wspólna cecha obu systemów to ilość śrub w felgach.

Wbrew pozorom jednak to nie jest jakoś wiele do zrobienia - ale że mowa o elementach nośnych to lepiej mieć do tego zdemontowaną ramę, żeby nie było stresu ze spawami (inaczej się spawa w pozycji podolnej, obracając ramą, a inaczej w pozycjach wymuszonych, w tym "sufitowej", na aucie).

Urwane koło podczas jazdy

: 17 lis 2018, 09:56
autor: luk4s7
To ja pozwolę sobie zobrazować konstrukcje i fizykę tego problematycznego zawiasu (czyli J9 przód).

Na zdjęciu poniżej:
- czerwone strzałki to wektor siły wynikający z masy auta
- żółte wskazują miejsce nakrętek od sworzni
- zielone to główki sworzni czyli miejsce gdzie się on rusza na boki

Sam sworzeń jest zbudowany tak:

Obrazek
Oczywiście jego podstawa jest inna w zależności od miejsca mocowania.

Obrazek

Jak widać na zdjęciu ze strzałkami górny sworzeń jest ściskany a dolny rozciągany. Oczywiście wszystko razem trzyma się na zwrotnicy która te oba punkty obrotu łączy i przy zdrowej sytuacji trzpień dolnego sworznia idzie w dół tylko tyle ile górny na to pozwoli (czyli wcale lub minimalnie).
Łatwo wyobrazić sobie że twarda sprężyna, dodatkowa masa, ostra jazda i mocno dziurawa droga znacząco zwiększają siły które działają na oba sworznie (czerwone strzałki).
Jak dodamy do tego nieprawidłową geometrię całego układu oraz gównianą jakość samych sworzni (ale również tulei pozostałych elementów ruchomych!) czy ewentualne luzy na tulejach wahaczy przez które „dynamicznie” zmienia się geometria, mamy całą zagadkę urwanych kół.

To na pewno nie jest najlepsza konstrukcja o czym świadczy fakt że następne modele mają już bardziej idiotoodporną budowę. Jednak jeździło, jeździ i będzie jeździć dalej jak ktoś wie jak to serwisować.

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 17 lis 2018, 15:39
autor: Rokfor32
Łukaszu - poplątałeś nieco ... :mrgreen:

Górny sworzeń nie przenosi praktycznie sił poosiowych - nic nie ma też wspólnego z jakimkolwiek ograniczeniem sił działających na dolny sworzeń. Górny przenosi praktycznie wyłącznie siły promieniowe (prostopadłe do osi sworznia), wynikające z dynamiki jazdy: on służy do tego - żeby koło "stało równo" :wink:

Natomiast dolny - w tej konstrukcji - przenosi całą siłę wynikająca i z masy auta - i z sił dynamicznych podczas jazdy. Te siły idą we wszystkich kierunkach, ale najistotniejsza (z powodu problemów) jest ta poosiowa, działająca w dół.

Obrazowo - całe auto opiera się nie na sferycznym gnieździe, jak w większości rozwiązań, gdzie sworzeń nośny jest ściskany - a na dwóch rozciętych półkulach. Jak się te półkule rozejdą - to się sworzeń rozpada, i koło odjeżdża. Czyli mniej więcej tak, jak by całe auto wisiało na kleszczach kowalskich - jak poluzujemy szczęki kleszczy - to ciężar nam z nich się wysuwa.

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 24 kwie 2019, 10:27
autor: Saperus8
Jestem przerażony.
Chyba sobie daruje zmianę mam małe dziecko.
To w multipli koła się nie urywają.

Re: Urwane koło podczas jazdy

: 24 kwie 2019, 12:54
autor: luk4s7
Saperus8 pisze:Jestem przerażony.
Chyba sobie daruje zmianę mam małe dziecko.
To w multipli koła się nie urywają.
Chyba trochę przesadzasz. Pogadaj z dowolnym lekarzem - jak Ci poopowiada o chorobach to najlepszym wyjściem jest natychmiast zejść z tego świata. A ludzie jednak żyją i chcą żyć dalej...

To jest problem jeśli ktoś naprawia auto młotkiem i drutem albo kultura techniczna kończy się na naprawie tylko tego co uniemożliwia dalszą jazdę. Jeśli dbasz o auto (w sensie technicznym a nie umycia i wypolerowania) i serwisujesz tam gdzie się znają na tym modelu, to będzie jeździł i koło nie odpadnie. Miałem J9 5 lat. Mam dwoje dzieci. Zrobiłem koło 50k km. Jedyna awaria w trasie to rozszczelnienie przewodu hamulcowego. Wymiana miedzianej uszczelki i jeździ dalej. No ale dbane i robione wszystko co tylko zużyte lub podejrzane. To kosztowna zabawa. Nawet bardzo. I tego aspektu bym się dużo bardziej obawiał.