Uszkodzone zęby w moście przednim

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
podróżnik
Posty: 12
Rejestracja: 11 kwie 2016, 19:59
Auto: LC J95 2001

Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: podróżnik »

Cześć,
Niedawno kupiłem LC j95 2001 rok. Podczas wymiany oleju w przednim moście (poprzedni właściciel chyba wieki go nie wymieniał), mechanik wyjął 3 kawałki zębów, było też dużo opiłków na korku. Fragmenty są do siebie podobne, jeden z nich na poniższym zdjęciu. Pytanie - czy powinienem się tym bardzo przejmować? To są chyba szczyty takich dłuższych zębów w moście, pytanie czy brak tych 3 elementów może mieć jakieś ważne konsekwencje? Z góry dzięki za podpowiedzi!
fragment zęba
fragment zęba

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: Rokfor32 »

Serio sie pytasz - czy żartujesz? :roll:

To jest po prostu zniszczona przekładnia, do wymiany natychmiastowej ...

Awatar użytkownika
namlooc
Posty: 480
Rejestracja: 29 maja 2011, 12:59
Auto: rav4 3sfe, 4runner 3vze
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: namlooc »

Jak byscie wiedzieli jak to sie stalo dajcie znac.
Przyczyna takich pekniec nie jest oczywista, a warto wiedziec jak tego uniknac.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: Rokfor32 »

Jest oczywista - przeciążenie bezwładnościowe.

Jest to typowa przypadłość J9 z klekotem (duza bezwładność mas wirujących) - strzał ze sprzęgła, albo wyhamowanie rozpędzonego napędu z poślizgu. Leci albo przedni dyfer właśnie (zęby przekładni albo zęby kółek satelitarnych dyfra) - albo centralny dyfer w reduktorze.

Czasem przeciążenie rozwala też przeguby przednie zewnętrzne.

To - co poleci zależy od tego - który mechanizm jest akurat bardziej wytężony. Są po prostu obliczone na niemal identyczne obciążenia niszczące - więc to, który podzespół konkretnie strzeli - zależy od jego stanu i okoliczności zdarzenia. Przedni dyfer ulega osłabieniu - jeżeli jest zużyty i nabiera luzów (zęby nie współpracują całą powierzchnią, i leci ich wytrzymałość). Przeguby - jeżeli strzał pójdzie na skręconych kołach, lift też się przyczynia. A jeżeli przedni dyfer i przeguby wytrzymają - strzał idzie na centralną różnicówkę ... :wink:

Awatar użytkownika
podróżnik
Posty: 12
Rejestracja: 11 kwie 2016, 19:59
Auto: LC J95 2001

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: podróżnik »

Pytam serio bo jestem laikiem w tym temacie, to mój pierwszy samochód terenowy :)

Piszesz, że przekładnia do wymiany - czy to znaczy że cały most, czy to się jakoś naprawia? Nie ukrywam że koszt wymiany całego mostu bardzo by mnie zabolał :( A co by się stało gdybym nic z tym nie zrobił? Czym to będzie skutkować?

Fazi
Posty: 475
Rejestracja: 31 maja 2009, 20:46
Auto: HJ61
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: Fazi »

Zdradź nam tajemnicę po co kupiłeś auto 4x4 ?

Awatar użytkownika
waldek_BB
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :)
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: waldek_BB »

a ja chce wiedzieć ile kosztuje auto z rozsypanym mostem - tak orientacyjnie

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18038
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: kylon »

To częsta usterka w samochodach 4x4 i naprawa nie kosztuje 3 pln. Naprawa na sznurek i drut kosztuje jeszcze więcej tylko za jakiś czas. Jazda z tym dalej może spowodować że auto niebawem może być na sprzedaż bo wtedy dopiero będzie naprawa kosztowała worek.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3399
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: luk4s7 »

kylon pisze:To częsta usterka w samochodach 4x4 i naprawa nie kosztuje 3 pln.
A jakiego rzędu to są wydatki? Wiem że to trochę wróżenie z fusów bo może być wymiana 1 elementu albo... wielu :)
Jaki przedział zakładając remont zużytego/uszkodzonego przedniego dyfra w najczęściej spotykanej formie?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18038
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: kylon »

Łukasz
Przedni dyfer strzela głównie na życzenie czyli wyskok, kręcące się koła i lądowanie. Najtaniej jest kupić most używany ale musi się zgadzać przełożenie. I tak warto go obejrzeć inwymienić uszczelniacze oraz olej. A to już kilkaset pln plus ów most i robocizna kilka stówek. Robienie na porządnie to zakup przełożenia - zngłowy pow 2500 pln. Do tego wszystkie łożyska i uszczelniacze z 1200 czy 1500. Robocizna z 1000 albo i więcej. Zatem jak nic pęka kilka tysi. Można oczywiście kombinować bez wymiany łożysk ale jak padnie takowe za kilka tyś km to sami będziemy sobie winni. Kupowanie używanych osobno wałka i talerza to też wyrzucona kasa. Ot tak po krótce. Wyjmując most to zaraz i znajdzie się coś w manszetach, uszczelniaczach itp. Robienie przedniej główki samemu bez doświadczenia i odpowiednich przyżądów to też kierunek raczej ku powiększaniu wydatków. Tylna główka taniej troszku.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: Rokfor32 »

Jeżeli połamią się zęby przekładni, i od momentu chrupnięcia auto idzie na lawetę - to jest szansa że do wymiany będzie tylko uszkodzony element (w tym przypadku przekładnia - komplet, czyli talerz i atak. Nawet jeżeli poleciał tylko jeden element - do wymiany zawsze jest para). Ale jeżeli auto po takim incydencie jedzie dalej - to remont przestaje mieć sens, bo mielona hartowana stal niszczy wszystko, z czym ma kontakt: mechanizm różnicowy i łożyska.

Innymi słowy - w tym przypadku radze poszukać innego całego mostu, uprzednio sprawdź jakie przełożenie potrzebujesz, bo J9 ma przynajmniej 4 różne, zależnie od specyfikacji danego auta.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18038
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: kylon »

Aż tak źle bywa rzadko bo tak duże kawałki nie pływają w oleju a zazwyczaj leżą na dnie. Po brych akurat nienwidać wielkiej degrengolady. Nie mniej jednak mogą narobić problemów i trzeba przejrzeć dokładnie wszystko.

Awatar użytkownika
podróżnik
Posty: 12
Rejestracja: 11 kwie 2016, 19:59
Auto: LC J95 2001

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: podróżnik »

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Jak rozumiem porządna wymiana całości to koszt ok 5-6tys i raczej nie ma nic pośredniego.

Pytania:
1) Czy mogę mieć jakąkolwiek nadzieję, że bez tych 3 fragmentów zębów dalej będzie działać?
2) A co jeżeli nie naprawię i na razie będę jeździć dalej? Wiem, pisaliście że może się dalej wszystko sypać aż się rozsypie - i co wtedy? Czym to będzie skutkować w jeździe samochodu?
3) Czy dobrze rozumiem, że i tak najgorszym scenariuszem jest wymiana całego mostu, czy może mieć to wpływ na inne elementy w samochodzie?

Wybaczcie moją niewiedzę i pewnie naiwność pytań, ale naprawdę dopiero uczę się jak to wszystko działa. Dopytuję bo chcę dobrze zrozumieć konsekwencje - czy mam już dziś kombinować kasę i biec do mechanika, bo inaczej samochód mi stanie, czy też mogę jeszcze kilka miesięcy pojeździć i tragedii nie będzie.

Z góry dzięki :)

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2515
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: kpeugeot »

wiesz co może będzie łatwiej jak napiszesz skąd jesteś

po drugie kiedy kupiłeś auto i czy podczas jazdy coś wg ciebie jest nie tak

po trzecie - trzeba otworzyć most i sprawdzić co się tam dzieje a nie gdybać

jeśli chcesz jeździć to jeździj ale nie zdziw się kiedy auto stanie na środku drogi i będziesz musiał je scholować

a i jescze jak masz ustawiony reduktor na jakim

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18038
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Uszkodzone zęby w moście przednim

Post autor: kylon »

Ale wciąż szukasz kogoś kto Ci przyklaśnie że możesz dalej z tym jeździć. Pisze Ci kilka osób że nie ale Ty nadal szukasz osoby która weźmie na siebie ten ciężar.

Zatem ja napiszę dobitniej:
- możesz jeździć tylko potem nie płacz, że masz do wymiany np. również reduktor bo zęby się zablokują. Coś stanie dęba i posypie się międzyosiówka
- możesz jeździć tylko nie płacz jak staniesz w najmniej oczekiwanym momencie i będziesz musiał zapłacić za holowanie kilkaset albo kilka tysięcy pln
- możesz jeździć tylko nie płacz jak zblokuje Ci przedni napęd i wylądujesz w rowie. Mam nadzieję, że nie zrobisz wtedy sobie i nikomu krzywdy.

ODPOWIEDZ