Trudno rozłąnczają się napędy

Moderator: luk4s7

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: Rafi »

90-ka z rozłączanym napędem była dostępna np. w Afryce, Ameryce Południowej (Meru, była nawet tylko 2WD wersja) i na rynki Arabskie, ale z tego co sie zorientowałem tylko z benzyną 2.7 i dieslem wolnossącym. I przód był na sztywno oczywiscie.

A swoją drogą, żeby rozłączyć jakąkolwiek blokdę, napędy itd, w jakiejkolwiek terenówce, zawsze się zatrzymuję. W instrukcjach obsugi wielu aut jakimi jeździłem były informacje o tym, że np. przód można dopiąć do 100 km/h na prostej tylko, że jak zobaczyłem i poczytałem jak to wszystko jest zbudowane i jak drogie w naprawach to się nauczyłem zawsze zatrzymywać ;)

janol6
Posty: 19
Rejestracja: 08 wrz 2010, 12:38
Auto: KZJ95
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: janol6 »

Zdaje sie iż przez moje niefortunne opisanie problemu,włozyłem kij w mrowisko.
oczywiście miałem na mysli blokadę mechanizmu a nie 4X4. Po prostu poszedłem trochę na skróty.
Dziękuje zza szerokie zainteresowanie tematem i za pomoc. Myśle iż po prostu za rzadko używałem tego "małego" lewarka.
Koledzy wymieniłem przy okazji wczoraj końcówki wtryskiwaczy. Kolosalna zmiana ,na obwodnicy 3-miasta 170 km/h. i zupełnie inna praca silnika .Polecam abyście posprawdzali u siebie. Nic się co prawda nie dzialo,ale zauważyłem spadek mocy,i postanowiłem sprawdzić.Wszystkie 4 wtryski lały.Wymiana 400zł/kpl.

klex
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 13:16
Auto: j90
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: klex »

przyszła zima spadł śnieg więc zapinam mu tylny napęd, wszystko ładnie śmiga, latem odpalałem te napede przynajmniej 1raz w tyg łącznie z blokadą i reduktorem po to aby nie zastały sie.
No nic dziś jadę drogi bez śniegu, to myślę sobie wyłączę mu ten tył, wajcha na 2L i lampka dalej świeci (pomaranczowo) po 2 km zgasła ale wjechałem na śnieg trochę gazu i lukam a tył mieli kołami, co jest grane??

Awatar użytkownika
estewes
Klubowicz
Posty: 1399
Rejestracja: 28 sie 2009, 19:30
Auto: HJ60 2H turbo
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: estewes »

Klex chłopie.
W toyocie napęd stały masz na tył a dopinasz przód :wink:

maras
Posty: 234
Rejestracja: 23 cze 2010, 11:28
Auto: kiedyś KDJ 95 vel Krowa :)
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: maras »

A czy ktoś może przetłumaczyć pytanie :?: Jako świeży użytkownik tojki i tego forum zdaje się, że nic nie rozumiem :oops:

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: Kames »

maras pisze:A czy ktoś może przetłumaczyć pytanie :?: Jako świeży użytkownik tojki i tego forum zdaje się, że nic nie rozumiem :oops:
to pytaj co ci tam nie wychodzi masz stały napęd i z reduktorem masz problem, czy z pozycji międzymostowej blokady

Awatar użytkownika
estewes
Klubowicz
Posty: 1399
Rejestracja: 28 sie 2009, 19:30
Auto: HJ60 2H turbo
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: estewes »

KLex,podejrzewam że u ciebie jak w 95% toyoty J90 przód na stałe zapięty.Możesz tylko załączać centralny mechanizm różnicowy,reduktor i blokadę mostu jeżeli masz.

klex
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 13:16
Auto: j90
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: klex »

estewes pisze:KLex,podejrzewam że u ciebie jak w 95% toyoty J90 przód na stałe zapięty.Możesz tylko załączać centralny mechanizm różnicowy,reduktor i blokadę mostu jeżeli masz.


byłem zrobic test wajha na H i ręczny puszczam sprzegło przód mieli, pózniej wajha na HL reczny i gaz silink przygasa jak go trzymam na ręcznym,
a to ze na śniegu przy H kreci sie tył to OK czy nie powinien ??

Awatar użytkownika
HunterR32
Posty: 77
Rejestracja: 03 mar 2010, 13:39
Auto: J90
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: HunterR32 »

Witam ja mam taki problem ze nie zawsze za 1 czy 2 razem chce sie zalaczyc blokada (miedzyosiowa? liczac ze sa 4 polozenia to 2) nieraz musze sie zatrzymywac po 3 razy zeby mi sie spiela, delikatnie gazu, lekko kierownica prawo-lewo i wkoncu sie zepnie nie zawsze jest taka sytuacja ale ostatnio jak zaczolem babrac sie w wiekszym sniegu to nieraz ma takie odloty, natomias rozpina sie odrazu... jako "swierzy" uzytkownik wyczytalem ze jesli jest lod czy snieg na asfalcie to mozna wrzucic drugie polozenie na reduktorze 50x50% przy rozlozeniu mocy na osie? moze z tym przesadzilem i dlatego nie zawsze chce sie zalaczac ale moim zdaniem wszystko robie prawidlowo oczywiscie biegi zmieniam na neutralu (automat) i tylko gdy stoje w miejscu nigdy podczas jazdy...Czy ktos ma jakies pomysly? Moze tez musze zajzec do oleju?

Awatar użytkownika
HunterR32
Posty: 77
Rejestracja: 03 mar 2010, 13:39
Auto: J90
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: HunterR32 »

aa i jeszcze opracowalem taki patent ze jesli nie chce mi sie spiac to 2 polozenie to wrzucam na reduktor i spowrotem wracam na 2 polozenie i odrazu sie spina :D tylko nie wiem czy tam mozna sie pastwic nad ta skrzynka??

klex
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 13:16
Auto: j90
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: klex »

estewes pisze:Klex chłopie.
W toyocie napęd stały masz na tył a dopinasz przód :wink:
to zdecyduj sie bo ja juz nie wiem co tam mam:(

maras
Posty: 234
Rejestracja: 23 cze 2010, 11:28
Auto: kiedyś KDJ 95 vel Krowa :)
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: maras »

Kames - nie wiem czemu zacytowałeś mnie - to był tylko taki niewinny żarcik :wink:

Kolego Klex - tak, jak ci pisali koledzy, J9 ma tylko (lub w zdecydowanej większości) napęd stały 4x4. Nikt poza Tobą nie wie, co masz w aucie, więc nawet, jeśli kolega estewes się zdecyduje na jakąś wersję, to raczej różnicy nie zrobi :mrgreen:
Położenie H to przełożenia drogowe, HL - zablokowany międzyosiowy mech. różnicowy. Może nie staraj się pisać terminami "prawie fachowymi", bo za cholerę nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem "sprzęgło przód".
Jeśli się nie mylę, to w FAQ gdzieś połączony z opisem skrzyni automatycznej jest opis położeń dźwigni reduktora z informacją, co to robi.

maras
Posty: 234
Rejestracja: 23 cze 2010, 11:28
Auto: kiedyś KDJ 95 vel Krowa :)
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: maras »


Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: Kames »

Kames - nie wiem czemu zacytowałeś mnie - to był tylko taki niewinny żarcik
a bo powoli człowiek przez pewne pytania głupieje

klex
Posty: 6
Rejestracja: 08 gru 2010, 13:16
Auto: j90
Kontakt:

Re: Trudno rozłąnczają się napędy

Post autor: klex »

maras pisze:Kames - nie wiem czemu zacytowałeś mnie - to był tylko taki niewinny żarcik :wink:

Kolego Klex - tak, jak ci pisali koledzy, J9 ma tylko (lub w zdecydowanej większości) napęd stały 4x4. Nikt poza Tobą nie wie, co masz w aucie, więc nawet, jeśli kolega estewes się zdecyduje na jakąś wersję, to raczej różnicy nie zrobi :mrgreen:
Położenie H to przełożenia drogowe, HL - zablokowany międzyosiowy mech. różnicowy. Może nie staraj się pisać terminami "prawie fachowymi", bo za cholerę nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem "sprzęgło przód".
Jeśli się nie mylę, to w FAQ gdzieś połączony z opisem skrzyni automatycznej jest opis położeń dźwigni reduktora z informacją, co to robi.
Maras czytaj a nie wyrywasz z tekstu 2 wyrazy i nie kumasz o co biega.
Jak by miał stał 4X4 to przy zaciągnietm recznym i puszczaniu sprzegła zadusił bym silnik, no nie??
mam ustawione na lewarku H czyli do duzych predkości, jak by był pędzony tyłem to przy zaciągnietm recznym by zdechł silnik,
w połżeniu HL 2 osie napędza i tu jak zaciągne reczny i puszcze sprzegło silnik gaśnie

ODPOWIEDZ