Pytanie o J90

[finger]

Koledzy chce kupci tego krotkiego LC. Szukam tak w okolicach rocznika 2000 i mam pytanie. Czy warto szukac tego w wersji z D4D czy ten starszy dieselek tez jest ok? Z tego co slyszalem w tym starszych czasem zdarzalo sie przegrzanie i pekniecie glowicy i na to trzeba uwazac przy kupnie. Ktos moze powiedziec jak sie to auto sprawdza jako typowy dupowoz/wycieczkowoz w lekki teren? Chcialbym niezawodne autko ktorym moglbym pojechac na dluzsze wakacje i nie stresowac sie co 30min cz mi cos nie padnie na srodku autostrady? Albo ze wjade na kepming i zakopie sie w sciolce lesnej :D szuakam szukam na forum i ciezko sie odnalezc, dlatego sorrki jak sie powtorze.

[klepa]

Cze
Właściwie wszystko masz opisane tutaj

okiem użytkownika http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=390" onclick="window.open(this.href);return false;

Jaki silnik

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=2799" onclick="window.open(this.href);return false;
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=2770" onclick="window.open(this.href);return false;

Zarówno starszy dieselek jak i D4D ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne jak mawiał jeden z naszych prezydentów. Wg mnie każdy się nadaje jako typowy wycieczkowóz, choć z pewnością D4D jest bardziej dynamiczny co jak będziesz dużo latał po czarnym pewnie się przyda.

Ja swojego auta szukałem ponad pół roku i w sumie szybko pozbawiłem się konkretnych oczekiwań. Po prostu oglądałem to co było i patrzyłem na całokształt i czy mi dany model pasuje. Jakbym na sztywno przyjął, ze tylko D4D lub tylko starszy diesel to mógłbym do dziś auta nie kupić

[Michalkrk]

bartek mowilem brac mojego a nie bedziesz pan narzekal pozdr.

[oldi]

Miesiąc temu kupiłem w Berlinie - z Modeny -Włochy /sic!/ naprawdę piękną 90, 3 drzwi 154 tys. km z książką; 2001 r. W życiu bym nie kupil auta z Włoch, a tu patrz kłaniam się nisko poprzedniej właścicielce i nadal nie mogę uwierzyć, że w takim stanie z tamtąd. Zero rdzy w podwoziu - no bo Italia, zero rys /i tego nie rozumiem/ i na 100 % nie malowane - teraz to już pewne.Silnik D4D + box z Vteca /sam sobie kazałem/ - ok. 20 koni więcej, aha ma automat- nie chcę manuala !!!!!!! Jestem zachwycony /zaznaczam, że to nie jest moje pierwsze ani nawet trzecie auto z segmentu 4X4 - mam jeszcze HDJ 80, którą rozbrajam do wypraw no i ML320CDI z 2007 r., no i ... dość chwalenia.
Dlaczego to piszę, ano dlatego, że Toykę kupiłem dla żony i już Jej jej nie oddam, ojejejej. Niech się lansuje ML-em.
Może dziwne, ale coś w Toyocie jest.
Poza tym ad rem porównania z Td 3,0 z manualem; ma takową w wersji 5 doors koleżanka - kupiona przez nią jako nowa w salonie i do tej pory w jej rękach. Na pewno głośniejsza, mułowaciejsza i paradoksalnie więcej jarająca.
Może jak to piszą bardziej odporniejsza na zle paliwo, ale ja moją na wschodnie rubieże jeździć nie będę i leję z Orlena vervę ON.
A propos znajomy przekonuje mnie, że do common nie należy wlewać tych tzw. lepszych paliw np. z Shella czy Statoila, tylko zwykły ON - bo jest podobno mniej "suchy". Mnie z kolei wydaje się, że one są mniej zasiarczone i po prostu czyściejsze.
Co wy na to ?

[klepa]

bartek mowilem brac mojego a nie bedziesz pan narzekal pozdr.

Ja kupiłem od twojego komplet felg i jestem bardzo happy

[finger]

Michał jakbyś zjechał z ceną to wezmę ;p to przez Twojego się zajawiłem hehe

oglądałem dziś srebrnego w Miechowie. Właściciel zarzeka się, że tylko zderzak był porysowany, a jakoś prawe przednie nadkole źle pasujące, lampa nie za dobrze przymocowana.

[GrzegorzSG]

Witam, na początku kwietnia stałem się posiadaczem j90, 3 drzwi, 3.0 TD, manual i jest to mój pierwszy samochód 4x4 i jestem zachwycony samochodem w lekkim terenie jak i na szosie sprawdza się rewelacyjnie. Jestem tego samego zdania co klepa jak zaczniesz dywagować co lepsze to samochodu nie kupisz. Obejrzyj kilka krążowników i będziesz miał rozeznanie co i jak.

[finger]

Ok, ogladalem juz 2 sztuki. Srebrnego Klekota z Miechowa i biala benzynke z Modlnicy (kolega z forum).

[tpawelec]

no jak wypady wakacyjno rekreacyjne to szybko ci zabraknie przestrzeni 5drzwiowego nadwozia; i łatwiej 3ciej czy 4tej osobie się pakować i bambetli bez ograniczeń do środka zapakujesz; w użytkowaniu codziennym też brak zdecydowanych plusów za krótka wersją
pzdr/t

[realBiker]

3 drzwiowa ma jakieś tam plusy w użytkowaniu codziennym. Promień skrętu, da się to wcisnąć w każą dziurę na parkingu i łatwo się manewruje między drzewami

[finger]

Bardziej nastawiam sie na turystyke niz ostry offroad zatem chyba wezme dluga wersje. To tylko 40cm roznicy

[realBiker]

zdecydowanie tak, długa na wyjazdy jest idealna i trochę żałuję że mam krótką... 3 osoby z gratami wchodzą spoko ale już 3 rowerów na pakę nie wrzucę...

[tpawelec]

rowery zawsze możesz na dach lub na hak wrzucić , tylko idąc dalej tym tropem tojka byłaby obrośnięta na zewnątrz wszystkim tym, co powinno być w środku
na długi weekend zapakowane miałem tonę bambetli i trzy rowery w środku, no ale osoby tylko dwie
pzdr/t

[finger]

Najlepsze jaja sa takie, ze wg parametrow technicznych z forum, na wysokosc wjezdzajac do garazu mam tylko 6cm przeswitu...zeby jaj kurde z tego tytulu nie bylo

[tpawelec]

jaja będą na pewno jak zrobisz lifta, oponki o pół lub cały cal większe, no i bagażnik jest nieunikniony
cóż...jak to mawiają...los