Strona 1 z 1

Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 19 paź 2009, 08:34
autor: Kuraś - RXV
Witam !!! :shock:

Organizujemy wyjazd do Australii przejazd Canning Stock ...na przełomie kwiecień / maj 2010 r.
Poszukuję chętnych w ilości jedna załoga.
Wysyłka samochodów z Polski do Australii kontenerem (około 6 tygodni wcześniej).
Sam wyjazd trzeba liczyć 4 tygodnie (wariant optymistyczny) do 6 tygodni, wszystko zależne od warunków pogodowych na miejscu.
Jeśli jest ktoś chętny proszę o kontakt (szczegóły wyprawy podam zainteresowanym osobiście)
Koszty wstępne podam pod koniec listopada.
Jadą 3 auta + 1 ??? z Polski wysyłka 2 kontenerami , jedno lub 2 auta z USA (sami załatwiają wysyłkę).
Samochód musi mieć solidne przygotowanie wyprawowe !!! :mrgreen:

Pozdrawiam !!! :D

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 19 paź 2009, 11:47
autor: radomada
http://www.rower.com/archiwum.php?art=3241
Piękna wyprawa.
Jeżeli można ją pokonać rowerem co dopiero Toyotą.
Byłem w Australii trzy razy w roku 2001,2002,2004.Zwiedziłem wszystkie stany ale Cannig Stock nie widziałem.Gdybym miał odpowiedni samochód to czemu nie.

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 19 paź 2009, 11:58
autor: radomada

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 20 paź 2009, 11:41
autor: radomada
Kuraś,
Może marudzę ale powiedz do którego portu chcesz przetransportować samochody. Do Perth, czy Broom czy Darwin? Bo tak jak ja widzę na mapie to powinno się jechać z Broom do Alice Springs i potem masz trzy kierunki: do Darwin, do Adelaidy no i do Brisbane. Do każdego z tych miast są tysiące kilometrów. Droga południe - północ czyli Adelaida Darwin jest dobra prosta i dość szeroka. Tą drogą poruszają się pociągi drogowe są to ciężarówki z przeczepami nie przekraczająe 50 metrów.Są to potwory drogowe.Na terytorium północnym nie ma ograniczenia prękości czyli można jechać ile się chce, 180 km 160 km na godzinę są to normalne prędkośi podróżne. Wieczorem i w nocy trzeba uważć na kangury, krowy, wielbłądy, dużo tego leży pozabijanego na poboczu. Głównie zabijają zwierzęta rozpędzone pociągi drogowe.
Zastanawiam się czy nie lepiej wypożyczyć samochód na miejscu. Cena wynajmu osobowego wynosi pomiędzy 50-100$AUS terenowy 150-200$AUS (1$AUS=2.4PLN).Przy ponad 30 dniowym wypożczeniu ceny spadają. Można szukać wypożyczalni gdzie bierze się samochód w Alice Springs i oddaje na w Perth. Ja na prawie 4 miesięczny pobyt widziałem w okolicach Perth Toyotę ze Szwajcarii. Mam nawet gdzieś zdjęcie chyba to był 80.

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 20 paź 2009, 14:23
autor: Kuraś - RXV
Dzięki radomada !!!

Znam temat byliśmy w Australii już 4 razy, objechaliśmy w miarę dużo.
Z wypożyczalnią jest różnie - masz zastrzeżenia gdzie nie wolno Ci używać auta wypożyczonego i między innymi masz te miejsca gdzie my chcemy jechać. Trzeba doliczyć poważne koszty ubezpieczenia auta z wypożyczalni. Można wypożyczyć auto jak się chce pobujać po Australii - nie na wszystkich trasach. Kraj wymarzony na off road !!! :D
No coż ....... można to robić na różne sposoby i różnymi drogami.

PZDR !!!

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 20 paź 2009, 16:32
autor: radomada
http://www.britz.com.au/
Zobacz tam są do wyboru trzy rodzaje toyota 4x4 od 130-200$AUS za dzień. Po 30 dniach cena za dzień znacznie spada.

Ja wiem że wolisz jechachać własnym samochodem.

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 22 paź 2009, 11:13
autor: Kuraś - RXV
Wypożyczałem od nich 2 samochody.
Musiał byś zobaczyć umowę wynajmu samochodu, którą podpisujesz na miejscu i wtedy wszystko staje się jasne (to tak na marginesie)

PZDR

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 22 paź 2009, 11:28
autor: Zbyszek
Jestem zainteresowany wyjazdem.
Maciek czy piszesz w swoim imieniu czy zastępujesz w pisaniu tego lenia Roberta?
Jeśli łaska to podaj realne ceny wynajmu auta, Swojego sprzętu nie wyślę bo kontenery nie są przystosowane do dobrych aut wyprawowych.

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 23 paź 2009, 11:17
autor: Kuraś - RXV
Witaj Zbysiu !!! :D

Miło że napisałeś !!! :shock:

Tak jak wcześniej pisałem i teraz emsi : na tą trasę, którą jedziemy jest duży problem żeby któraś wypożyczalnia zgodziła się na wyrentowanie auta (nie są świadomi jakim jesteś negocjatorem, ale.......)
Jeśli byłbyś zainteresowany, proszę o kontakt - dam Ci namiary na kilka wypożyczalni, ale pełne negocjacje musisz wziąć na siebie. :twisted:

Pozdrawiam serdecznie

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 23 paź 2009, 20:27
autor: radomada
Bardzo podoba mi się plan tej podróży ale obecnie jestem bez "środków".Postaram się dostarczyć trochę informacji na temat wynajmy samochodu.Utrzymuję kontakt przez skype ze znajomymi z Brisbane, Sydney i Perth. Dziś rozmawiałem kolegą z Brisbane i w ciąu tygodnia da mi wiadomość na temat wynajmy samochodu terenowego (toyoty) z Broom i oddanie w Alice Springs lub odwrotnie. To jest dość ważne przy wynajmie aby nie wracać do miejsca wynajmy.Zawsze z tym wiążą się koszty.No i zadałem mu pytanie na temat przejazdu przez pustynię Canning Stock czy można.Zawsze taką informację można ukryć ale w przypadku awari na pustyni mogą zacząć się problemy. Britz jest wypożyczalnią australijską posiadającą dużo samochodów terenowych i kamperów.Oczywoście są wypożczalnie spotykane na całym świecie ale tam są samochody osobowe i niby terenowe.
Na stronie internetowej www.britz.com.au można przeprowadzić symulację kosztów ale zawsze lepiej jest porozmawaić osiobiście.
Ja w Australii wynająłem samochód osobowy na miesiąc i przejechałem 14 000km, facet który odbierał samochód nie mógł uwierzyć.Zapłaciłem 1500$AUS(50$ AUS za dobę) i poszedłem, to był jego problem.Zrobiłem trasę Sydney-Melburn-Adelaida-Alice Springs-Darwin-Brisbane-Sydney.Oczywiście przy wynajmie były zastrzeżenie czego nie wolno.

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 23 paź 2009, 21:10
autor: Pyrka
Tu przegląd oferty 6-ciu australijskich firm dotyczący wynajmu odpowiednio przystosowanych Land Cruiserów i Hiluxów http://www.australia4wheeldriverentals. ... r_Hire.htm

Jak się wczytacie/zadzwonicie/napiszecie do nich to pewnie z pierwszej ręki się dowiecie czy możecie wjechać na kamienie czy nie. Informacje nt takich rzeczy najłatwiej znaleźć na australijskim google moim zdaniem, zamiast google.pl trzeba po prostu wybrać google.com.au i najpierw będzie się szukało wyników zapytań w Australii a nie gdzieś na polskich stronach.

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 24 paź 2009, 14:32
autor: radomada
Po przeanalizowaniu 6 wypożczalni chyba wszystko wiadomo co można i jakim sprzętem dysponują. Dwie wypożyczalnie Britz i Maui są najwięsze i z nimi trzeba pertraktować.
Ten zakaz wjazdu na Canning Stock pomiędzy grudniem a majem jest spowodowany porą deszczową, tam wszystko płynie pojawiają się rzeki które przez następne 6 miesięcy są tylko pustym korytem.

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 27 paź 2009, 07:56
autor: radomada
Kuraś
Czy taką trasę wybieracie?

http://www.adventure-tours-australia.co ... r-map.html

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 27 paź 2009, 13:22
autor: radomada
Dziś dostałem e-maila z Perth
"Znajomi, ktorzy zapuszczali sie w te okolice twierdza ,ze najlepiej tam jechac w lipcu i sierpniu.Cena ropy dzisiaj w Perth 123 c ,Broom 135c ,Darwin 130 c ,Alice Springs 136 c . Wypozyczalnie samochodow oprocz oplaty za wynajem zadaja zwrotnej kaucji w wysokosci $1500.00.Czesto z tego potracaja $300-$400 za mycie samochodu po wyprawie."

Czekam jeszcze na więcej informacji

Re: Chętny poszukiwany - Wyprawa Canning Stock - Australia

: 30 paź 2009, 11:34
autor: radomada
Rozmawiałem z kolega z Brisbane.
Mam potwierdzenie ze najlepszym miesiącem na pustynię Canning Stock jest lipiec i sierpień.
Można w tych miesiącach wypożyczyć samochód z wypożyczalni po uprzedniej konsultacji co do pogody. Przy złej pogodzie wypożczalnia może stawiać opór bądz stawiać swoje warunki.
Przy każdym wjedzie na pustynię potrzebna jest zgoda do przejazdu przez teren aborygeński(to wymóg Aborygenów) oraz zgoda władz która rejestruje każdy przejazd.Ta zgoda jest zgodą zapewniającą bezpieczeństwo przejazdu. Pewnie potrzeba jest posiadanie telefonu satelitarnego GPS lub coś innego. Przy wyjeździe grupowym (kilka samochodów) pewnie wypożyczalnia załatwia też pozwolenia.
Napewno wypożczając samochód trzeba indywidualnie pertraktować.