Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Kawapower
Pochwal się jak Ci ta 80 z 2uz lata ? Dużo lepiej się odpycha i jak z apetytem ? Chętnie poczytam wszelkie za i przeciw .

A ja to Cie kawapower zapytal czy jestes sklonny pochwalic sie jakimis fotkami Twoje UZJ80? Bo paradokslanie choc swap jest dosc oczywisty to nie jest bardzo popularny i w internecie nie ma wielu materialow i zdjec. Chetnie zobacze jak to wyglada u Cb

Dzięki za komentarze panowie. Aby nie zaśmiecać tematu, założę nowy wątek i opiszę swapik z fotami.

Rokfor, obecna sytuacja za wschodnią granicą nieco ogranicza możliwości modów. Jest pewien człowiek na wschodzie Rosji (Angarsk, Irkuck) który na insta pokazuje swoje mody skrzyń min 34x. Z jego postów wynika że ma ją na tyle ogarnięte, że jest w stanie przerobić ją z powodzeniem na pięcio biegową. Wzmacnianie odporności na przegrzanie, firm shifty do racingu itp. pojawiają się u niego dość często. Dla chętnych poszukania i poczytania zwie sie Garage SXE.
Są jeszcze kity typu Transgo które zawierają komplet sprężyn i tłoków sprawiające szybsze i "twardsze" zmiany biegów. Fajnie jakby ktoś z nas testował sterownik aftermarketowy takiej skrzyni i podzielił się wrażeniami.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

kawapower pisze:

Jabar pisze:Na przelotach to moj uturbiony 1fzfe pali 17 z czterobiegowym automatem (a 20 z laweta i Samuraiem na niej). Duzo pomaga lockup w skrzyni na kazdym biegu. Wiec grunt to pelna wiazka z ori sterownikiem do UZ i skrzyni 750 zeby wykorzystac taka opcje w tej skrzyni (stara czterobiegowa skrzynia wymagala nomad valve body - lub podobnej i sterownika ktory to ogarnia)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Cześć Jabar.
Rozwiń proszę koncepcje skrzyni 340 z blokiem selenoidów nomad oraz sterownika. Możesz w nowym wątku żeby nie zaśmiecać tematy Marlu.
Mam taka skrzynię w 2uz w 80tce i jestem otwarty na mody

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

Valve body jest obrabiane w Australii przez firme wholesale automatic, tamze sa przodujacy w temacie modyfikacji skrzyn biegow glownie pod katem znoszenia duzych momentow i mocy (ilosc uturbionych 80ek i 105ek jest chyba najwieksza) i ciagaja te swoje jebutne przyczepy wyprawowe wysylasz im swoje VB i dostajesz w zamian zmidyfikowane.
Jak wspomnial wczesniej kolega zmieniaja nieco zaworowanie, ilosc oleju przeplywajaca, sprezynki i cisnienia. Efekt jest taki ze mocno ograniczasz uslizg (szybsza zmiana biegow). Ponadto na kazdym biegu mozesz zapiac lockup, masz raczej wieksze niz mmniejsze jebniecie przy zmianie biegow ( najbardziej szarpie jak jest niskie obciazenie), jak idzie sie ogniem to zmienia mieciutko przynajmniej przy deafultowych ustawieniach.

Problem z uturbianiem automata to ecu ktore w 80 steruje oboma ustrojstwami (silnik i skrzynia). Jak sie bedzie stroilo jakas tzw swinia (piggyback) to teoretycznie zostaje stary sterownik skryni ale takie rozwiazanie to troche jak tani box w tdi, niby moc podniesie ale kontrola roznych parametrow jest raczej taka sobie. Jak wywalisz ecu to trzeba czyms wysterowac skrzynie. Ja mam komputer compushift (hamerykanski) w pelni customizowany z aplikacji, ale potrzeba bylo sporo czasu nim udalo sie go wystroic pod potrzeby moje.

Dzięki Jabar za nakreślenie tematu.
Compushifta kojarzę, niestety od dłuższego czasu "out of stock" a w używkach posucha za wielką wodą. Na tą chwilę skrzynia wyrabia ale finalnie nie będzie fabrycznego ECU do sterunku jej pracą więc rozglądam się zawczasu

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

marlu pisze:Kawapower
Pochwal się jak Ci ta 80 z 2uz lata ? Dużo lepiej się odpycha i jak z apetytem ? Chętnie poczytam wszelkie za i przeciw .

Marlu, apetyt na paliwo mojej 80tki znasz o odpychaniu też Ci opowiadałem

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

A skąd ja niby miałem wiedzieć że to Ty
Miałem nadzieję że to kolejny ciekawy przypadek .

kawapower pisze:Dzięki Jabar za nakreślenie tematu.
Compushifta kojarzę, niestety od dłuższego czasu "out of stock" a w używkach posucha za wielką wodą. Na tą chwilę skrzynia wyrabia ale finalnie nie będzie fabrycznego ECU do sterunku jej pracą więc rozglądam się zawczasu

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

Gdybym robil to raz jeszcze to poszedlbym w skrzynie ZFa 8 biegowa (z range rovera) i dedykowanym sterownikiem, do ogarniecia za jakies 15k a praca jakby z innej epoki


Sent from my iPhone using Tapatalk

Skrzynki ZF a fajne mieszadło tylko to już mocno niekoszerne rozwiązanie . Czy to już aby nie idzie za daleko a na końcu tego tunelu mamy cuś jak m57 w parchatku , wokoło komina fajnie robi łutututu jak po lawetę nie daleko .

Ne odnoszę się do szybkości zmiany biegów (po modyfikacji valve body), czy generalnie "zmapowania" sposobu zmiany biegów. Lockup na dowolnych przełożeniach, czy manual shifting. To wszystko się da zrobić, i to od lat, bo skrzynki A34x za kałużą czy u kangurów są używane ( w tym w jeepach) od ponad 30 lat.

Upieram się jednak, że nic, albo bardzo niewiele taką metodą można zmienić w kwestii przenoszonego momentu - bo ten po prostu jest ograniczony fizycznie przez taką a nie inną budowę przekładni planetarnych - oraz hydrosprzęgieł.

Można nieco - ale naprawdę bardzo nieco - podnieść ciśnienie dociskające tarczki - ale to z kolei może odbić się na trwałości przekładni (bo siła docisku tarczek sprzęgieł robi dla przekładni za "bezpiecznik"). Pompa olejowa też ma określoną wytrzymałość, i nie można ciśnienia zwiększać nadmiernie bezkarnie.

Jest też inna sprawa - jeżeli się take mody robi w lekkiej zmocie do zabawy - to za bezpiecznik napędu robi (i to w sporej mierze) po prostu uślizg kół. Co inne jednak, kiedy mówimy o wyprawówce z masą startową oscylującą wokół górnego limitu DMC dla aut osobowych, w dodatku ze stałym 4x4 (czyli poślizg kół jest praktycznie niemożliwy na asfalcie). A całość ma być przy tym wysoce bezawaryjna ...

Dlatego automat jest waskim gardlem modyfikacji mocy tych silnikow.
Toyota oferowala wersje z kompresorem (ok 280KM i ze 150Nm wiecej od serii), i dawala na to gwarancje zreszta wowczas jeszcze robili samochody ze sporym zapasem bezpieczenstwa, wsadzane byly tez do mocniejszych (ciezszych) samochodow i w skrzyni jest przelacznik ktory umozliwia ustawienie skrzyni w trzech roznych setupach ktore pozwalaja nieco inaczej zmieniac biegi. LandCruiser byl fabrycznie w srednim polozeniu, w autobusach (byla taka aplikacja) ustawione bylo na twardsze zmiany aby nie przypalac tarczek przy zmianie biegow.
Tak czy inaczej nie szedlbym w wiecej niz 300KM i 700Nm zeby skrzynia przetrwala.
Nie jest to rozwojowe rozwiazanie. Ale spelnia swoje zadanie jak sie nie planuje bic rekordow.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Skoro mowa o tak duzych mocach, rozwoju i tak duzych klopotach z automatem dlczego nie pojsc w strone manuala?

Jake pisze:Skoro mowa o tak duzych mocach, rozwoju i tak duzych klopotach z automatem dlczego nie pojsc w strone manuala?

Bo na starosc nie chce sie zmieniac biegow


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jabar - ale piszesz o skrzyni A34x - czy o A44x?

Bo typowo FZJ80 szło z tym drugim - większym i mocniejszym, przewidzianym dla cięższych LC (J8, czy J100, a głównie do turboklekotów) - ale był wyjątek: na rynek USA FZJ80 szła z A343F.

UZJ100 (w starszej wersji) natomiast, zarówno na rynek EU, jak i USA, szły z mniejszą skrzynią (możliwe że na Arabowo była A442F - nie sprawdzałem).

A44x faktycznie ma zapas wytrzymałości, ale A34x - już nie tak za bardzo - seryjnie dla tych skrzynek chyba nie było aplikacji znacząco wyższej niż 340 Nm.

W przypadku Marlu w sumie to nie wiem, którą skrzynię ma w swojej J8 - natomiast planowany swap na 2UZ ma być wraz ze skrzynią A750F. Co zresztą otwiera też inne możliwości (zmiany nastaw skrzyni) - bo ta jest już w całości sterowana elektronicznie, i nie ma potrzeby zmiany valve body celem zmiany charakterystyki pracy skrzyni. Jest to zresztą dodatkowy atut tego rozwiązania w przypadku wyprawówki - A750 jest uniwersalna. W razie uszkodzenia można zapodać skrzynie niekoniecznie z UZJ100 - taka sama jest i w J12, i w hilach. I czymkolwiek, w czym była stosowana.

Jake pisze: ↑

19 kwie 2023, 16:54

Skoro mowa o tak duzych mocach, rozwoju i tak duzych klopotach z automatem dlczego nie pojsc w strone manuala?

W manualach wąskim gardłem jest sprzęgło. Zestawy organiczne, i to już o sporej średnicy (275 lub 300mm) z trudem przenoszą 400Nm.

Więcej bez problemu przenosi spiek - ale jego jakość pracy jest już cokolwiek dyskusyjna.

Ja w moim projekcie z 3UZ-FE mam przygotowany spiek (set od Tajlandczyków na ok. 750Nm) - ale żeby to pracowało w miarę sensownie to wymaga i wspomagania sprzęgła, i zmiany przełożenia hydraulicznego (pompa/wysprzęglik). A i tak ciężko będzie pozbyć się szarpania przy delikatnym ruszaniu.