KZJ 77

[rav]

czy ktoś z was ma jakieś wiadomości o tym samochodzie? Z tego co widzę jest on mało popularny, właśnie się jeden pojawił na mobile.de KLIK

[MariuszS]

czy ktoś z was ma jakieś wiadomości o tym samochodzie? Z tego co widzę jest on mało popularny

Mało popularny, bo to jest rarytas, jednorożec, Święty Graal, czy jak go tam nazwać.
Szukam takiego od paru lat. Gdyby nie to, ze dopadł mnie duży dołek finansowy, to już bym był w drodze po ten samochód. ))
Oczywiście, nie wiem, jak Ty zamierzasz użytkować/traktować swoje auto, i czego przede wszystkim od niego oczekujesz.
Ja "upalać" nie zamierzam - potrzebuję auta na głównie na wakacyjne wyprawy oraz użytkowo, do gospodarowania i remontowania bacówki w górach. Od ośmiu lat jeżdżę KZJ-70 (wcześniej trzynaście lat dwoma Pajero: L040 i L049) i uważam, że KZJ-70 to wspaniałe auto, ale za mało pakowne. Za każdym wyjazdem tracę parę godzin czasu na staranne pakowanie narzędzi i sprzętu.
Widzę, że jesteś z Krakowa - ja mieszkam niedaleko, służę moimi spostrzeżeniami.
KZJ-77 to auto tak wygodne jako poczciwe Pajero L049, ale z przyzwoitym silnikiem

[rav]

Mało popularny, bo to jest rarytas, jednorożec, Święty Graal, czy jak go tam nazwać.

Oczywiście, nie wiem, jak Ty zamierzasz użytkować/traktować swoje auto, i czego przede wszystkim od niego oczekujesz.

Ja szukam autka idealnego czyli dużego i pakownego na wyjazdy i wytrzymałego na różne dalsze podróże, bezawaryjnego i najlepiej z silnikiem KZJ 3.0. 70-tki są bezawaryjne tylko małe a nowe HZJ 76 są poza moim zasięgiem cenowym

[czobi]

brac!
od pol roku moja pani jet posiadaczka takowego 77
kupiony za te sam kase tyle ze w polsce, targowanie raczej
kompletnei nie ma sensu bo klientela czeka i znajdzie sie sporo chetnych
(nie ma rzadnego wyboru tak jak w norm.70) jak jest to zaporzyczac sie
u ruskiej mafii jak trzeba i brac .nawet jesli wymaga od razu nakladow
finansowych to rarytas!warty odgruzowania za wszelka cene, swietne autko wyprawowe,
bo masz miejsca tyle co w LC80, na codzien 3.0td porusza smialo i dziarsko maszyne
przyspieszenie, zuzycie paliwa - identyczne w praktyce jak w krotkim 70
a masz niesamowity bonus.....1/3 miejsca wiecej

dla mnie bomba

[rav]

No dobra a jak z częściami, przypuszczam że większość el. przodu podejdzie z krótkich (np. części silnika, przedni zawias, itp itd) ale tył?

[kylon]

Bez problemu. Oprócz blach (tylne drzwi, szyby itp) - choć sporo jest anglików a te jak wiemy często trafiają na części.

[rav]

czyli nic tylko pakować się i po auto [zaczynam się poważnie zastanawiać nad przyspieszonym zakupem LC]

[czobi]

zageszczaj ruchy bedzie pan baaaardzo zadowolony
blacharka sie nie przejmuj -poprawek lakierniaczych nie unikniesz
juz w tym roczniku. nas tez czekaja drobne bo auto w niemcowni
bylo uzywane do ciezkiej pracy i ktos postanowil nigdy do niego
nie dolozyc nawet marki. ale warto
gdybys chcial nasz 77 do wgladu w wawie, any time
powodzenias

[profesorr10]

albo trochę droższa alternatywa

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6983171

[czobi]

tak kolo roku 2030 bedziemy odkupywac od niemiaszkow
... i znowu bedzie taniosc

[Cooder]

Ja szukam autka idealnego czyli dużego i pakownego na wyjazdy i wytrzymałego na różne dalsze podróże, bezawaryjnego i najlepiej z silnikiem KZJ 3.0. 70-tki są bezawaryjne tylko małe a nowe HZJ 76 są poza moim zasięgiem cenowym

W Lublinie stoi coś trochę w tym guście, wprawdzie nie 3.0 tylko 2.5 turbo, ale długi. Jest niestety parę "ale": wiek (i niewspółmiernie mały przebieg), automat (z tym silnikiem to chyba trochę muł) i przekładka z anglika - czyli w sumie chyba jednak żadna rewelka, ale tak mi się przypomniało przy okazji 77.
Jak to w ogóle jest z przekładkami w takim samochodzie? Warto oglądać, czy raczej trzymać się z daleka?

http://otomoto.pl/toyota-land-cruiser-2 ... 60468.html

[kylon]

W giełdzie wrzuciłem linka do KZJ77 czyli 3,0.

[yonek]

W Lublinie stoi coś trochę w tym guście, wprawdzie nie 3.0 tylko 2.5 turbo, ale długi. Jest niestety parę "ale": wiek (i niewspółmiernie mały przebieg), automat (z tym silnikiem to chyba trochę muł) i przekładka z anglika - czyli w sumie chyba jednak żadna rewelka, ale tak mi się przypomniało przy okazji 77.
http://otomoto.pl/toyota-land-cruiser-2 ... 60468.html

Ach, mój ulubiony temat!
To jest LJ78. Niestety po przekładce i to fatalnej jak widać na załączonych obrazkach. Niestety, na rynku wtórnym prawie wogóle nie występuje ten model, co mnie osobiście bardzo martwi. Jeśli kiedyś się zdobędę na 7-emkę to najchętniej byłaby to któraś z tych wersji nadwozia. Swego czasu pojeżdziłem sobie trochę LJ79 (silnik 3L i 4-biegowa skrzynka) i czułem się... dziwnie. Ale wsiadłem do niej z Explorera więc mógł to dla mnie być szok
W BJ40 jest jednak dziwniej (sorry Krzychu )
Nota bene to konkretne auto o którym mówię jest nawet w galeriach u Kylona na stronie. Kiedyś razem wyciągaliśmy je z pewnej głębszej niż zwykle kałuży...

[harlem]

Panie i Panowie,
Pojawiło sie takie cudo:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7507013
czy mozemy go opisać materiałowo?
czy silnik to 1hz ?

[mlodyy]

Nie silnik to nie hzj ten silniczek to taki jak w bj40