Padł mi silnik 2LT, przyczyna?

[rybkabartek]

Witam, w dniu zakupu auta, wracając do domu od sprzedawcy, po przejechaniu 200 kilometrów padł silnik w LJ70.
Na trasie, lecąc 120km/h usłyszałem stukot z silnika, oczywiście zwolniłem ; ), cykliczny stukot się nasilał przy zwiąkszaniu obrotów. Chwilę później silnik zgasł. Silnik wywalił cały olej, zagrzał się, nie chciał odpalić. Poczekałem, kupiłem olej (zatrzymałem się na stacji benz.), wlałem olej. odpaliłem, stukot delikatnie ucichł, przy pracującym silniku czekałem aż się ostudzi. Do domu miałem jeszcze ok 120km, miałem nadzieję że jadąc 50km/h powoli dotoczę się do domu. Ale nie ; ) udało mi się przejechać jeszcze ze 4km i koniec.
Silnik jest zarzygany olejem, ale odpala i dalej stukocze, siwy dym pakuje z rury wydechowej.
Nagrałem filmik pracy silnika:


Ktoś będzie spekulował co się stało?
Na chwilę obecną poszukuję takiej samej jednostki 2LT na podmiankę.
Bartosz.

[MilitarniKris]

Wygląda na to , że zamordowales motor. Może glupio zapytam, ale czy masz olej w silniku ? PANEWKI STRASZNIE chalasuja, czy jest ciśnienie smarowania ?

Sorki za brutalność ale mam spore podejzenie, ze pekl waz olejow
y (ten od turbiny) i najzwyczajniej zatarles silnik

[rafalll]

rozrząd nie przeskoczył ??

[rybkabartek]

nie jest to aż takie brutalne ;p
silnik można zmienić, a człowiek od którego auto zakupiłem ładnie się zachował, oddając okrągłą sumkę na inny silnik ; )
w chwili obecnej olej jest bo dolałem, oleju nie było - wywalił cały na trasie.
Niestety w aucie, w desce rozdzielczej działa jedynie prędkościomierz, więc nic dziwnego że samochód się nie skarżył na brak smarowania...
Bartek.

[rybkabartek]

Rozrząd nie wydaje się być ruszony, choć był świeżo zmieniany... Przypuszczam również że mocno odczuł bym to na trasie?
.. szukam silnika 2LT

[MariuszS]

Nie chcę się wymądrzać, bo mechanikiem samochodowym nie jestem, ale baardzoo częstą przypadłością samochodów leciwych, jest długi okres przestoju, przed sprzedażą, w stodole....
W kanalikach olejowych tworzą się wówczas osady starego, zaschnietego oleju, i zatykają drogę smarowania niektórych elementów, najczęściej panewek.
Analogia do faceta, który na długi czas zaprzestał ruchu i sportu, śledząc pilnie seriale w TV, i nagle poznał młodą laskę, przed którą chciał popisać się startem w maratonie (bo akurat wpisowe było niewysokie ) ))

[vitara]

I co teraz ?

a) remont
b) wymiana
c) swap na inny 2.5v6 z vectry + lpg :)

[rybkabartek]

Mariuszu, trafnie spekulujesz. Auto przez ostatni rok czasu było używane kilka razy...

Remontu czepiać się nie chcę.
Wymiana silnika na identyczny nie powinna sprawiać wielu problemów.

[kemping]

wsadz tam coś mocniejszego skoro robisz podmiankę silnika. np 3.0 v6 z 4 runnera . ropa taka droga a 2lt nie robi i żre jak wściekły wracając do opon z tak dużymi balonami w terenie będziesz (reduktor) ruszał z jedynki gdzie normalnie na ostrym podjeżdzie idzie z dwójki bez problemu i laczek się czyści

[rybkabartek]

Podmianę ze względu na prostotę myślałem zrobić na identyczny motor, chociaż kusi mnie 3l td ; )
przez ostatnie auto wyleczyłem się z benzyniaka v6.. ; )
2lt żre jak wściekły? poprzednia lj70 nie wychodziła mi ponad 10 spalania, nawet w lekkim terenie nie odczuwałem zwiększenia tego spalania, choć była może trochę bardziej zamulona niż pozostałe lj.. ; )
Niestety tak, ta wielkość opon wymaga używania często zredukowanej jedynki, partole pod tym względem wygrywają, 2.8td - rewelacyjna mocna dwójka..
do użytkownika vitara - Jak można wsadzić do pięknej j7 silnik od vectry? i jeszcze go zagazować ? no niee... ;D to nie vitara.

Bartek.

[Heniu]

Mam 33x10,5 KM2, pali średnio 15l a nawet przy obecnych cenach ON i przekłamaniu licznika wychodzi prawie 1km 1zł

[rybkabartek]

to niemało... ;p
u nas LJ7 nigdy nie wyszła poza 12l, a były już cztery LJ7 ; )

[Wiktor]

usłyszałem stukot z silnika, oczywiście zwolniłem ; ), cykliczny stukot się nasilał przy zwiąkszaniu obrotów. Chwilę później silnik zgasł. Silnik wywalił cały olej, zagrzał się, nie chciał odpalić. .

Miałem podobny obiaw w subaru, okazało się że rozpadł się tłok.


Poszukał bym "nowego" silnika, bo jak jechałeś do konca to pewnie zrobiłęś niezłe spustoszenie i remont może się nieopłacać.

[Rokfor32]

Remont się na pewno nie opłaca - tego nie da się robić na chińskich zamiennikach (choć może się mylę ... ), a zatarcie silnika to nie tylko wymiana panewek. Zresztą - to co u nas jeździ rzadko ma przebiegi takie jak na liczniku, więc po rozebraniu zwykle się okazuje że nie ma sensu składać bez szlifu cylindrów i wymiany tłoków. A wtedy się okazuje, że psu na budę robota, bo wałek rozrządu ma takie luzy na panewkach że trza nową głowicę ...

Remont ma sens, jak chce się auto użytkować przez następne 20 lat. Ale koszt zrobionego porządnie jest kosmiczny - lepiej poszukać czegoś znacznie młodszego, ogołocić do stanu "long block", przełożyć osprzęt i po prostu jeździć.

Silniki na bloku 2L były robione do roku min. '03, przynajmniej w hilach. W hiace'ach chyba nawet dłużej.

[rybkabartek]

i nie planuję remontować.
Na internecie jest propozycja silnika 2LTII
3,5kpln - z osprzętem, człowiek zachwala, niski przebieg, silnik jeszcze w aucie, można odpalić i nawet się przejechać.
Nie ma problemu wywalić silnik 2LT, a na jego miejsce wstawić wraz z całym osprzętem silnik 2LTII? czy są z tym dalsze komplikacje?