Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Cylinderki hamulcowe pracują prawidłowo, szczęki są w niezłym stanie, a hamulce z tyłu nie pracują tak dobrze jak powinny. Przewody hamulcowe sprawdzałem, wycieków brak, drożność OK.
Co może być powodem kiepskiego hamowania tyłu?

a) korektor siły hamowania
b) pompa hamulcowa
c) zła regulacja szczęk

a) tył hamuje ale słabo. jest w korektorze jakaś opcja "zmiany ustawień"?
b) działa dobrze, w potrzebie blokuje przednią oś na max-a
c) rozkręcam szczęki do maksymalnego poziomu, który pozwoli mi na założenie bębna....

calkowity brak tylu ??

jak sprawdzasz czy calkowity ??

generalnie one hamuja znacznie slabiej od przodu
tak musi byc
bardzo slabiej

u mnie po pelnej regeneracji, zawsze blokowal najpierw przod i dobrze
dopiero jak docisnalem to tyl stawal

na asfalnie tylu prawie nie mozna bylo zablokowac

regulator przestawiony oczywiscie zgodnie z liftem

bembny tez sie wycieraja i czasem nawet zdrowo wygladajace szczeki nie maja takiej sily docisku, lub nie dziala regulator dobrze efekt podobny

testowalem na sniegu, zawsze lepiej zablokowac przod

nie pisałem, że całkowicie tył nie hamuje. po prostu moim zdaniem za słabo, o zblokowaniu tylniej osi nawet na trawie mogę zapomnieć.

pisząć regulator masz na myśli korektor? jak i co w nim przestawiać po wyliftowaniu auta?

- Po pierwsze trzeba pamiętać o jego odpowietrzeniu.
- Po drugie trzeba sprawdzić czy nie podcieka pod gumką osłonową
- Po trzecie powinno się podnieść mocowanie patyka przy moście o tyle ile jest lift.

1. sprawdzane - jest OK
2. sprawdzane - jest OK
3. mocowanie patyka przy moście? zawsze patyki wyrywałem jak wplątywały się pod spód auta
oblukamy z mechanikiem, mocowanie poprawimy. dzięki Krzysiek.

tak jak pisze kylon (nic w tym dziwnego )

patyk po lifcie ustawia regulator dla wychylonego mostu o lift czyli przy sytuacji gdy przod juz nurkuje

nalezy zniwelowac lift tak aby "patyk" byl tak ustawiony jak przed liftem (jeli nie bylo klepniecia o glebe

ostatnio niestety urwałem przewód hamulcowy w tylnym kole ale po złożeniu i męczarniach z odpowietrzeniem jest dupa nie są takie jak były. Zastanawiam się czy to czasem nie pompa jak to sprawdzić?

A jakie jest wasze zdanie na temat przetaczania tarcz? Znalazłem artykuł na Iparts http://www.iparts.pl/artykuly/czy-warto ... we,85.html że "Przetaczanie tarcz hamulcowych jest możliwe i opłacalne tylko w przypadku, gdy nasze tarcze hamulcowe są praktycznie nieuszkodzone. W grę wchodzi np. ich delikatna korozja, czy też niewielkie wykrzywienie." Czy jednak najlepszym rozwiązaniem jest kupienie nowych tarcz hamulcowych?

jednak lepszym szczególnie że tarcze nie są jakieś horrendalnie drogie,