Tu właśnie coś mi nie gra ze ten sam lift...kylon pisze: - zawieszenie miękkie i zawieszenie twardsze ma te same amortyzatory a inne sprężyny. W obu przypadkach ten sam lift.
Reszta oczywiście tak.
Trzeba tez pamiętać o tym ze sprezyna ma pracować tzn mieć w czasie pracy odpowiednie dla niej obciążenie i o tym przypadku pisze.
Oczywiście ze jak założysz do std. parcha sprężyny +200 kg to nie ważne jakie będą amory zawieszenie będzie twarde /ale nie będzie pracować - tak jak powinno/
Jak by nie patrzyc to powinna byc para /sprężyna+ amor na dane obciążenie/
Dlatego właśnie nie rozumiem katalogów w których jest tak ze dla dwóch sprężyn jest oferowany jeden rodzaj amora /bo zrobić dwa jest drożej/
i podejrzewam ze jest to tak ze dla jednego amora dają sprężynę za twarda i za miękka
- wersja pierwsza jest pewniej częściej "lubiana" = samochód stoi wyżej a mała siła tłumienia /w stosunku do sprężyny/ daje fajne wybieranie w terenie.
(ale to ty wiesz co ludzie kupują)
ogólnie temat rzeka ....