Strona 1 z 8

LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 15:26
autor: PanBestia
Szykuje się aby niebawem rozpocząć swoją 1 przygodę w robieniu swapa :D

Do mojej Toyotki chce wsadzić coś mocnego, koniecznie bez turbiny. Wstępnie padło na benzynę 2,8 z vanosem z BMW. Naczytałem się że sporo elektroniki, głupieje, ale mam plan kupić całego dawcę i przenieść wszystko - silnik, skrzynię, kompa, przewody, lambdy i rzeczy których jeszcze nie jestem świadom.

Natomiast po co ten temat, otóż zupełnie nie mam pomysłu co zrobić z reduktorem. Zostawić oryginalne? w tedy pewnie będę robił flansze między skrzynią, a redaktorem. Ale może ktoś ma doświadczenia w temu podobnym przeszczepie i może doradził by mi innego redaktora albo coś sprytnego.

Target docelowy to zmota przeprawowa.

Swoją drogą miał ktoś może doświadczenia, z taką mocą (200 kucy) przy standardowych mostach? - dalsze motanie kiedyś pewnie spowoduje ich zmianę, ale zastanawiam się czy od razu mierzyć w mosty z HDJ czy na jakiś czas przy małych kołach typu 33, te mosty wystarczą.

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 15:36
autor: BOCIAN
jakoś ciężko mi się wkręcić w temat kundlenia Toyki benzowym silnikiem z osobowego BMW ...
Padł Ci motor? Czy brak Ci mocy?
A nie możesz szczepić tam mocnego motoru z Toyoty?

Masz niezły silnik z Camry 3VZ-FE 190 kucy - tylko nie wyobrażam sobie, jak to po upchnąć wzdłużnie :-)
http://olx.pl/oferta/toyota-camry-1995- ... 7d9865a5d3" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 15:48
autor: PanBestia
Oryginalny silnik zdechł mi razem z turbiną :( - poza tym był dla mnie zdecydowanie za słaby, zwłaszcza że przyzwyczajony jestem do osiągów silnikowych mojego XJ'ta.

Odnośnie większych silników z Toyot/Lexusów - waga.

Cała przewaga na rajdach mojej LJ to było to że jest lekka, jak dowale tam kowadło to zaraz zacznie wagowo zbliżać się do pajero jak nie parcha, a prawdę mówiąc wolał bym zmniejszać wagę niż ją dodawać, bo przestanie to być lekkie i zwinne auto, a stanie się po prostu kolejnym przepychaczem do gnojówki.

Stąd plan, aby wsadzić tam mocnego, nie uturbionego benzyniaka z logicznym momentem obrotowym, który będzie wagowo podobny do 2L-T. Nie upieram się co do tej decyzji, do czasu jak nie zbiorę kasy, co pewnie daje mi jeszcze czas do końca roku na przemyślenia :)

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 15:56
autor: BOCIAN
http://olx.pl/oferta/toyota-hilux-3-0-t ... 93ccd9bdc2" onclick="window.open(this.href);return false;

I będzie Pani miała mniej dłubania a i skrzynia możliwe że się zejdzie bez flanszy - może nie 200 kucy, ale moment obrotowy większy niż w tej BMWuskiej benzynce

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 16:08
autor: PanBestia
Oj wiele lat minęło od ostatniej imprezy gdzie byłem przebrany za babę, więc nie wiem skąd ta pomyłka :)

Temat 3.0td myślę że jest na tyle dobry że poczytam, Dzięki! :)

Jednak jak by ktoś miał w temacie mojego pytania doświadczenia to też proszę o podpowiedź :)

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 16:23
autor: plum76
hej
poczytaj sobie tutaj o 1uz-fe 250KM i coś ok 300nm na wolnych obrotach:

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... uz#p176267
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... uz#p164970
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... &hilit=1uz

w moje tez jest V8 1UZ-fe, co do wagi to musisz porównać z tym BMW ale na pewno jest lżejszy od tego co był i to sporo lżejszy.
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=10158

paweł

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 16:27
autor: PanBestia
Dzięki! Będę czytać :)

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 16:47
autor: proto
PanBestia pisze:Target docelowy to zmota przeprawowa.
Skoro ma to być "rozrzutnik" do błota to koszernych motorków pasujących do skrzyni z LJ
1/3UZ VVTi z benzyniaków 8)
lub dieselek 1KZ-vnT dłubnięty na 200 koni /400Nm :wink:

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 16:52
autor: PanBestia
A ten diesel to w jakich modelach występował bo google w zaparte tłumaczy mi ten skrót na 1KZ-te

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 17:16
autor: proto
1KZ-vnT -oznacza popularny silnik 1KZ-T wspomożony turbinką vnt :mrgreen: coby wykorzystać jego potencjał 8)
1KZ-T występował w 4Runnerach czy LC J7
Bazą do przeróbki oczywiście może być 1KZ-TE z którego pozbywamy się elektronicznie sterowanej pompy wtryskowej na rzecz mechanicznej ( odpowiednio zmodyfikowanej do oczekiwanej mocy i momentu)

Jest jeszcze niekoszerny "czarny koń" merc OM605 superturbo - w lajtowym wydaniu 250 koni /450Nm a w hard - 400/650 :wink:

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 18:52
autor: Rokfor32
A ja się na razie "zakochałem" w 7M-GTE ze supry. nominalnie 210 kila wagi, i nominalnie chyba 235 kucy i 365 Nm. Acz - w specyfikacji rajdowej toyota puszczała ten model ustawiany na ... 580 kucy, ponoć. :mrgreen: Natomiast wykresy dyno, co googlajka znajduje prawie zawsze pokazują około 500 Nm ... :mrgreen:

Tak czy siak - kupa szpeju do niego dostępna, a silniki niedrogie. ino jakby coraz rzadsze ... :wink: No łączą się i z R151F, i z A343F.

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 18:57
autor: kpeugeot
a przemyślałeś temat mostów

bo wsadzenie za dużej benzyny szybko wykończy twoje mosty

najłatwiej wrzucić 3,0V6 razem ze skrzynią i reduktorem od 4runnera ( budżetowo)
troszkę drożej to 3,4 V6 j.w.
wszystkie inne opcje to tak z 10 tys pln - więc szykuj budźet :)

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 19:01
autor: Rokfor32
Nie ma tak źle z mostami. Bardziej niszczy je ogromniasty moment bezwładności klekotów, niż moc oddawana normalnie w czasie pracy. Benzyniaki mają z zasady znacznie, bardzo znacznie mniejszą bezwładność od diesli.

Re: LJ70 Swap silnika

: 15 paź 2015, 20:49
autor: mirmlo
Stoi u mnie taka dziwna konstrukcja: rama, mosty toy, silnik,skrzynia 2,7 bmwe,reduktor był parch 4 biegowy benzyna,( ale z powodu unikalności w przyrodzie) zastąpiony suzuki 410. Aaa... i buda vitara :oops:
Daje radę. Jest dziwne coś , bo najpierw było szybkościówką, ale właściciel chciał konieczne jeździc te szybkościowe rajdy w bieszczadzkich wąwozach- więc dwie windy, blokady itp. w tych warunkach padł przedni prawy przegub. Założone nowe półosie z przegubami, łożyska, zmieniony system włączania blokad (siłowniki pneumatyczne pod maską i dalej linki do mostów-jest ekstra).Żeby nie było więcej problemów z przegubami ograniczyłem nieco kąt skrętu. Manewrowość gorsza, ale przeguby bezpieczniejsze. Silnik jest bdb, w skrzyni denerwuje wsteczny obok jedynki. Reduktor wytrzymuje, wały też. Chłodnica oczywiście z tyłu, choćby dlatego,że przód się skończył na pasku.

Re: LJ70 Swap silnika

: 19 paź 2015, 15:35
autor: PanBestia
Klucz w tym co podpowiadacie to cena.... Supra myślę że nie jednemu się marzy mieć taki silnik ale koszty..... zwłaszcza że nie ma to być do wyprawówki w której będzie sobie działał przez następne dziesięciolecia, a do ciężkich przepraw gdzie zakatuje go i tak najdalej w 2-3 lata.

Dla tego zacząłem myśleć od bmw, bo jest ich dużo. Cena za całe auto to około 4tyś, a osiągi 200 koni i prawie 300niutków. Alternatywy jakie podajecie może i są fajne i łączą się ze skrzynią (która moim zdaniem nie zniesie 200 koni, a przynajmniej ta którą mam na pokładzie ;P ) ale same silniki to koszty powyżej 5k. Co oznacza że jeżeli je rozwalę to cały ten koszt ponownie do mnie wróci, tymczasem ten z bmki kosztuje 2 klocki, co oznacza że w razie grubszej awarii po prostu zmieniam na kolejny silnik.

Mosty o ile zostanę na kapciach 33 to pewnie długo jeszcze posłużą. Zresztą do planowanej klasy na najbliższy okres większych i tak nie potrzebuję.

Wrócę do pytania czy ktoś miał doświadczenie albo słyszał o spinaniu skrzyni z bmw 2,8 z reduktorem z LJ, względnie z innym reduktorem :) Ew. o spinaniu bemki ze skrzynią z LJ - ale jakoś tego nie czuje aby dobrze grało.

Edit. 3.0 z 4-runnera to porażka za słupek 2,5-3k.... Silnik ledwo 142 konie, z tymi osiągami to bym wsadził 1,8 IS ale to moc dobra do suzuki.