Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

tadeo pisze:widzę, że wielu moich znajomych odchodzi od extremu w kierunku turystki, nie chcąc być kojarzona z paroma przypadkami chamstwa bezmyslności itp,

dokładnie
a w patyki to rzadko, z grupą znajomych i na prywatny teren...
takie czasy smutne

Jeśli już tak się "świecimy" to przypominam, że przejazd przez rzekę, wjazd do rzeki, mycie auta przy rzece itp, jest surowo zabroniony. :) No tak, ale dbamy o szczelność naszych autek ;) A tak na poważnie - mamy taką pasję, że ingerujemy w przyrodę, chcąc czy nie chcąc. My niestety wiemy doskonale...

Cobra pisze:hmn... Oj święci się znaleźli...

święci, nie święci, ale część z nas tutaj jeździła nad Wisłą 9-10 lat temu
zastanów się dlaczego dzisiaj nie jeździmy, mimo że Karczew, Otwock i Gassy to piękne tereny do niedzielnego odstresowania

się mylę, czy w sztywne mosty + radiusy i foxy idziecie?

ja przy tych mrozach odpaliłem 2,5TD od....matiza (sacrum profanum )
matiz z cegłą na gazie, 10min na kablu i ropniok odpalił od pierwszego

Nie jest. I nawet z grubsza nie pasuje.

tadeo pisze:

misiekG pisze:tadeo, nie kuś, daj nacieszyć się 100

a ile miejsca w takiej 200..mmmmmmmm

mniej niż w bushtaxi

Eeee nie ma tragedi :) Jest. Pomijam kwestię tego, że wygląda jak każdy plastik poruszający się po polskich drogach. Wydzierają J7 duszę kawałek po kawałku. Ale to wnętrze jest max niepraktyczne: 1. Zajmuje dużo miejsca. 2. Skomplikowana budowa. W starej całą deskę, z zegarami demontuję w mniej niż...

No. J7 z nowym wnętrzem stoją już w salonach.

Metroseksualni dizajnerzy znowu górą

Nieźle przelatane musicie mieć te 90tki, licznik pokręcone na potęgę

No, szkoda tylko że idzie w kierunku spedalenia. Zaczęli od przodu, potem wzięli się za wnętrze. Jak przód idzie jeszcze przeboleć, to wnętrza (skrzyżowania yaris z V8) przeboleć nie mogę. To już, o zgrozo, w w nowym defie ładniejsze, choć jest jak w mondeo.

O ile pamiętam, to zdejmowałem tylko tą prostokątną blachę przy podszybiu (wzdłuż szyby). Nawet nie zdejmowałem, tylko odkręciłem i podważyłem, tak żeby ręka weszła.

aaawaldi pisze:Przekładnia kierownicza pada w każdej toyocie po 250 tysiącach na polskich drogach.

Nie w każdej. Zapewniam Cię.

no proszę cię

widziałeś zieloną pytę, co tam było łatać? bok pod koniec lat 90-tych, kilogramy szpachli. potem mój boczek w wąwozie pod kazimierzem. jedyne wyjście - nowa kasta.

hejka, jeśli cie interesuje komercyjny wyjazd to taki będę organizował 18.07-1.08.2010 do Albanii- a tydzień wcześniej będzie turnus w Czarnogórze. Jak widzę, słucham i czytam to przynajmniej połowa z tegorocznych turystów 4x4 to będą organizatory komercyjnych wyjazdów do Albanii i Czarnogóry :mrgr...