Strona 13 z 34
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 04 sie 2011, 21:47
autor: Addams
Nigdy tak często w Warszawie nie bywalem
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 09 sie 2011, 18:18
autor: kylon
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 17 sie 2011, 19:55
autor: kylon
Silnik na stojaku
Umyty
I wlewy paliwa oraz wody
Obecnie prace zostają wstrzymane do odwołania. Inwestor nie przesłał obiecanych zdjęć FJ45 z kwiatami na pace
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 18 sie 2011, 01:12
autor: Patry
czym i jak myliście silnik ?
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 18 sie 2011, 10:29
autor: Addams
Doślę doślę! Proszę nadal dłubać! Szantazowi nie ulegnę!
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 18 sie 2011, 19:47
autor: kylon
Ostatnio często trenuję asertywność
Będą zdjęcia, będzie robota
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 18 sie 2011, 20:17
autor: Addams
kylon pisze:Ostatnio często trenuję asertywność
Będą zdjęcia, będzie robota
Ożeszty!
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 23 sie 2011, 17:54
autor: kylon
Mimo braku zdjęć złamałem się. Ale na krótko
Postanowiłem sam dziś się pobrudzić.
- osprzęt z silnika zdjęty
- silnik zalany motodoktorem aż ma pozapychane przewody wodne wielkimi glutami
- głowica w stanie dobrym ale standardowo komory wirowe do wymiany
- uszczelka pod głowicą nowiótka założona na kilka odpaleń przed kupnem samochodu. Nawet nie zdążyła się zabarwić od temperatury ani przykleić do bloku czy głowicy.
Niestety znany sprzedawca Toyot z Nederlandów nie jest do końca w porządku. To drugi przypadek auta od niego, w którym są poukrywane ściemy. Dodatkowo podejście sprzedającego do kupującego pozostawia wiele do życzenia
.
Nie przejmujemy się bo i tak wszystko idzie nowe w pakiecie do tego auta. takie było już założenie bez rozbiórki silnika.
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 23 sie 2011, 18:09
autor: Addams
Prawda, prawda, Gert de Brems to mały cwaniak, nawet już nie wspominam o tym co Kylon napisał powyżej, ale miałem z nim kilkumiesięczne korowody z odbiorem zaplaconych części. Nie polecam, choć gosc miewa fajne ciekawostki. Przynajmniej zalecam ostrożność, nic z góry nie płacić!
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 25 sie 2011, 08:04
autor: kylon
Silnik mógłby w poniedziałek iść do obróbki ale zdjęć z kwiatami nie ma - strajk
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 25 sie 2011, 09:45
autor: arekg25
kylon pisze:Silnik mógłby w poniedziałek iść do obróbki ale zdjęć z kwiatami nie ma - strajk
Tam w stolicy kwiaciarni nie ma?
Kurczę wyślij @Addams pęk goździków bo z auta będą nici
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 25 sie 2011, 09:48
autor: kylon
Tu chodzi o 1800 goździków na pace mojej FJ-otki
A goździki byli z daleka - Wenezuela czy coś tam. Tu warszawska kwiaciarnia problemu nie rozwiąże.
Strajk
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 25 sie 2011, 14:35
autor: Addams
Uny (te gwoździki) były z Ekwadoru- ciekawe ze taniej jest zamówić je tam i przyleciec je samolotem niż kupić w Polszcze. Krzysiu bedą zdjęcia, bedą, tylko się fotograf ogarnie
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 04 wrz 2011, 08:19
autor: kylon
Re: BJ 45 Addamsa "Paździerz"
: 07 wrz 2011, 05:50
autor: Gałka
[quote="kylon"]
Do przewiezienia większych elementów potrzebny jest niestety duży dostawczak albo laweta.
mam, zawiozę
paka 330 cm,x140 cm x180 cm wystarczy ?