Nadchodzi era "Microcampera"

Wszystko o sprzęcie na wyprawy off-roadowe

Moderator: luk4s7

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: czobi »

absolutne gratulaciones!
podwojnie i szczegolnie Fobosiku bo -
przekonstruowales psyche, nie oszukujesz sie (mr.Galczki i Chlopakow z Gor nie odtyczy) jak 90% kalafiorow naprezonych w swoich morderczych donikadniejezdzacych 4x4 tylko netto realnie zapdlasz bele czym byle dalej , i nie ze na emeryturze tylko tu i teraz. jest napor i to pikne
dla mnie jestes wielki Efendi! tak trzymac 8) mordo koniec laurki :mrgreen:

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: milczacy »

jakkolwiek dziwnie to brzmi na forum TLC to myślę dokładnie jak czobi :)

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: czobi »

chiba wlasnie na tym forumiku.

Awatar użytkownika
mlodyy
Klubowicz
Posty: 634
Rejestracja: 29 paź 2007, 13:58
Auto: Zuzanki 4x4 ;-) razem 8x8
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: mlodyy »

Fobos z porad praktycznych to pamiętaj aby jak już zaczniesz korzystać ze swojego microcampera i będziesz kładł na zabudowie materace to po każdym spaniu aby je delikatnie unieść w celu ich wentylacji i przesuszenia, ze względu na fakt, iż w wyniku spania na nich będą wilgotnieć na styku z płytą zabudowy. Jest to rada, która wynika z mojego własnego doświadczenia w kamperach i przyczepach kampingowych.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Wentylacja to największy problem jaki mam. Samochód jest nowy i na razie nie mam sumienia w nim wiercić czy wycinać. Zresztą nie chcę stracić gwarancji. Na tę chwilę zdecydowałem się na dwa szyberdachy, ale takie nie samochodowe, tylko z camperów, czyli przezroczyste, otwierane klapo włazy. Ale zanim potnę dach, jeszcze trochę czasu minie, muszę dojrzeć psychicznie. :?
Ale niezależnie od wszystkiego jakąś wentylację zrobić muszę, bo po nocy w środku będzie mokro od skroplonej pary wodnej ( zwłaszcza po figlach :wink: :mrgreen: 8) ).

Zaraz coś dopiszę na blogu, bo dziś prace szły dalej. 8)

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: hashid »

Tą ściankę co maskuje podsufitkę po zdjęciu grodzi to zaopatrzyłbym od strony kabiny kierowcy w jaką siatkę na duperele a od strony części kamperowej może da się zmotać jakiś schowek/półkę.
Fajny wycieczkowóz. Powodzenia ;).

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Siatki od strony kabiny - dobry pomysł. Od drugiej strony będą haczyki do wieszania ubrań.
W planach jest jeszcze podsufitka z izolacją termiczną, więc na półkę w tym miejscu zbraknie miejsca.

Awatar użytkownika
Cooder
Klubowicz
Posty: 1572
Rejestracja: 08 gru 2008, 09:38
Auto: piechot?
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Cooder »

W kwestii wentylacji: widziałem gdzieś takie wkłady z kratką/żaluzją wentylacyjną zakładane na uchyloną na 10-15 cm szybę. U góry wkład trzyma się w ramce szyby, więc całość zapewnia przepływ powietrza przy zabezpieczeniu przed ingerencją z zewnątrz. Wiesz o czym mówię?

A jeśli chodzi o kamperowe okna dachowe to wymagają one płaskiego dachu, a nie wiem jak z tym u Ciebie.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Wiem o czym piszesz, ale od okien oddzielać nas będzie zasłona.
Dach niestety w trapez. Rozważam jeszcze takie małe grzybki wentylacyjne, jak na małych jachtach nad kambuzem. Średnica 10-15 cm. Odkręcasz, grzybek się unosi i jest wentylacja. Wkręcasz i jest zamknięte. Niestety nie będzie przez nie wpadać światło.
Zresztą, problem wentylacji będzie występował tylko podczas noclegów w mieście. Na dziko, w terenie, to sobie uchylimy drzwi przesuwne i będzie o.k.

górol
Klubowicz
Posty: 1095
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:05
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: górol »

fobos pisze:Wiem o czym piszesz, ale od okien oddzielać nas będzie zasłona.
Grzechu ale ta zasłona chyba nie będzie hermetyczna to raz ,a dwa skoro do auta jest powietrze wdmuchiwane przez dmuchawę to musi też gdzieś uchodzić ,bo inaczej auto by ci pękło :wink: poszukaj w instrukcji jak jest realizowany przepływ powietrza powinny się jakieś dziury znaleźć,ale równie dobrze mogę się mylić to tylko tak na chłopski rozum.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Dziury są. Z tyłu za nadkolami są kratki. Ale to wszystko mało. Zresztą zobaczymy. Jak tylko skończę dół zabudowy na tyle, by dało się włożyć materace z dachowca, zrobimy z Elą eksperymentalny nocleg. Wtedy wszystko będzie jasne ( albo ciemne, jak samochód okaże się szczelny i się podusimy :wink: :mrgreen: ).

Zbyszek
Posty: 557
Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Zbyszek »

Bardzo mi się ta idea podoba ale dachu bym nie dziurawił z kilku powodów.
Problemy z uszczelnieniem, widok przez te świetliki kamperowe na niebo jest przereklamowany, łatwo się brudzą w środku i ciężko się je myje. Wentylację lepiej rozwiązać przez nawietrzniki i wywietrzniki boczne które się dobrze sprawdzają bo nawet niewielka bryza powoduje wynianę powietrza w środku. Jeżeli macie zamiar mocno się pocić w środku to można zamontować takie wentylatorki z komputera które można włączyć w system kanałów wentylacyjnych tak aby powietrze wydmuchiwane pobierać z góry. Działanie tych grzybków jachtowych jest iluzoryczne ( mam takie na łódce). W walce z wilgocią należy się wspomagać pochłaniaczaem ale trzeba go dobrze umocować. Ja tego nie zrobiłem i zawartość pochłaniacza wylała mi się na agregat lodówki uszkadzając go.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Z powodów które właśnie Zbyszku wymieniłeś, świetliki dachowe i grzybki to ostateczność. Najpierw prześpimy się kilka nocy w samochodzie i zobaczymy jak będzie.
Później będę się tym martwił.

Awatar użytkownika
Emek
Posty: 472
Rejestracja: 10 paź 2012, 17:59
Auto: HZJ76,Yamaha SR500
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Emek »

W temacie wentylacji to niektóre modele NV200 mają otwierane (uchylane) szyby w bocznych drzwiach, miałem takie w multivanie i dawały radę - można do nich wstawić wentylator i masz wymianę powietrza. Ale to wymaga już cięcia i wstawiania, którego wolisz uniknąć. Można zakupić całe drzwi boczne z uchylanymi szybami lub tylne drzwi z wersji Van (przeszklone) i wstawić uchylne szyby z tym, że może być problem ze szczelnością, ale pewnie do ogarnięcia. Ewentualnie jedną połówkę drzwi zakupić od modelu furgon (widziałem za jakieś 300 pln na alledrogo), wstawić wentylację a twoje nówki niech się grzeją w garażu. :mrgreen:

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Podmiana drzwi to bardzo dobry pomysł.
Dziś zrobiłem mały eksperyment. Okazało się, że wystarczy nie domykać drzwi przesuwnych ( znaczy zamknąć tak, by złapał tylko przedni zaczep, a ten z tyłu nie ) i już w środku wyraźnie czuć przepływ świeżego powietrza. Nie będzie tak źle i chyba uda się pozostawić dach w całości :D .
Wentylacja schodzi na razie na dalszy plan.

Dziś dobry dzień. W końcu zdecydowałem się jak zabudować prawą stronę samochodu.

By nie trzeba było przewijać przydługiej relacji, dalsza część w nowym poście Era "Microcampera" cz. 2

ODPOWIEDZ